Tak jak kolega annecy napisał, auto najlepiej bardzo dobrze obejrzeć, przejechać się, bo książki serwisowe teraz to żadna gwarancja jakości. Moja książka jest podbita tylko przy wyjeździe z salonu, dalej robione było poza ASO, bo po prostu szkoda pieniędzy, tym bardziej jeśli ma się sprawdzonego fachowca.