Hej,
jak kupilem auto to zakupilem odrazu nowe tarcze przod i tyl ale zmienilem tylko przod bo stwierdzilem ze tyl jeszcze ok a ale widze ze nie do konca caly klocek dociska do tarczy i postanowilem ze co ma lezec na polce to niech jezdzi na aucie.

Poruszony tu watek wymiany tarcz z klockami na tyle, sprowadza sie glownie do problemu wkrecania tloczka - mialem tak samo w vw Jetta (bora) wiec to ogarniam bez problemu (po ciemku na srodku drogi musialem naprawiac bo mi klocek sie skonczyl i wypadl...), ale czy tam jest jeszcze jakis problem z recznym? czy cos trzeba odczepiac etc? moze ktos zna link do DIY z tylnymi hamulcami, moze byc z US/UK forum....bede bardzo wdzieczny
pzdr