Ja u siebie przy Garrett jak chciałem odkręcić DP, to jedna szmata tak się zapiekła, że dosłownie niczym nie dało się tego odkręcić. W końcu się wk***iłem, wziąłem palnik acetylenowy i szpilka z nakrętką spłynęły w 10 sekund , co najlepsze ani trochę nie uszkadzając flanszy od DP Tutaj miałeś Paweł oczywiście dużo gorszą sytuację, bo strach tutaj wchodzić z palnikiem