W zasadzie chodzi o usunięcie prowadnic powietrza dla seryjnego SMIC-a i jego mocowań ( dot 225 ) oraz wyjęcie ozdobnej zaślepki które zmniejszają delikatnie powierzchnię ( przepływu ) dolnej kratki i są montowane na nią od tył .
Jeśli chodzi o resztę to po prostu nie jestem fanem prowadzenia rury do samej kratki bo tak nisko jest najwięcej zanieczyszczeń . Osobiści gdybym to robił to zasilanie było by tuż nad poziomem górnej krawędzi kratki a na rurze błby dodatkowo lejek / trąbka ( coś takiego jak wewnątrz stożka lub wewnątrz seryjnej puchy tuż przed przepływką ) .
Za blisko to głownie chodzi mi o to że nie chciał bym aby rura '' bombardowała '' stożek zbyt blisko w jedno miejsce wszystkimi zanieczyszczeniami jakie ''zassie'' z dołu . Wystarczy że będzie doprowadzać powietrze do komory w okolice stożka .
Wszystko to są drobiazgi które wielkiej różnicy pewnie nie zrobią ale dają jakąś satysfakcję że setup jest optymalny
Pozdrawiam