Warto wykonać poniższe czynności aby ew rdza nie zadomowiła się na poważnie.
Z przodu zapewne większość natrafi na kopalnie, najlepiej to co tam znajdziemy wydłubać na "sucho" a potem użyć wody i wymyć pozostałości, nie polecam od razu jechać z wodą bo część tego syfu spłynie do progu a stamtąd już gorzej wypłukać.
Oto co zapewne was czeka:
Warto również wyjąc korki z progów i wypłukać wodą to co w nich się znajduje. Spływ wody z górnej części auta jest tak skonstruowany że woda spływa również do wnętrza progu. Auto w czasie mycia można ustawic na pochylni przodem w dół to wszystko ładnie spłynie.
Pod tylnymi nadkolami tego problemu nie ma, tyle co kurzu tam się zebrało ale warto również zajrzeć.
Po wyschnięciu można by zalać tam jakiegoś środka antykorozyjnego typu "elaskon" do profili zamknietych tak proforma.