Tak czytam ten temat i o ile nie umrze on śmiercią naturalną i oby tak się nie stało, to ja przyjadę nawet wszędzie, he he.
Faktycznie nie jesteśmy dziećmi i nie kłóćmy się jak i gdzie tylko wyłońmy prezesa zamieszania, który to dobierze sobie współpracowników i zaproponuje opcję do której albo się dostosujemy albo nie, gadanie że ja mam daleko, nie wchodzi w grę zawsze, ktoś będzie miał daleko, no chyba że pod sklep osiedlowy, tam jest blisko, na boga czy wy jezdzicie zdezelowanymi kaszlakami którymi strach z garażu wyjechać? chyba nie.
Reasumując po podsumowaniu trzech stron, wyłania mi się jedna kandydatura, czyli jeżeli ma być to okolica centrum Polski jestem za DOKTORS, jeżeli okolice Broku mogę się osobiście tym zająć z pomocą np Jerrego lub Pawła.M.
No i trzeba by się spieszyć bo Majówka już nie daleko i ładnie wypada tak że termin atrakcyjny.