Witam
Smigam od niedawna tetetą i mam pytanie jak wy to robicie ze jezdzicie na 18/19' calowych felgach? Ja smigam na standardowych 17 audi i w łodzi to normalnie rzeźnia jest - dziury na pół metra przez centrum i jak tu jezdzić ?
Witam
Smigam od niedawna tetetą i mam pytanie jak wy to robicie ze jezdzicie na 18/19' calowych felgach? Ja smigam na standardowych 17 audi i w łodzi to normalnie rzeźnia jest - dziury na pół metra przez centrum i jak tu jezdzić ?
W łodzi są masakryczne drogi...To samo w Warszawie,Ja jezdze na 18" ,jezdze po wawie dosc wolno,omijam wyrwy i prostuje felgi co sezon,acha no i czesto dosc wymieniam koncowki i drazki w zawieszeniu
225 Q,black,xenon,bose,18"RS ,R32-look,
smiesznie sie czasem czuje jadac okolo 20 kmh tamujac ruch Mowie tu np. o gorce na ul. Idzikowskiego w Warszawie
Ja stosuje podobne techniki, na trasach ktorymi sie poruszam codziennie mam juz dziury, wyrwy i koleiny opanowane wiec wiem co omijac, na pozostalych wzmozona ostroznosc + dobre kontakty z wulkanizatorem. Mozna sobie napsuc nerwow na takich felgach, wiazanki pod kierunkiem odpowiedzialnych za drogi przewijaja sie przez glowe nonstop
ttless..
widzisz Kilazz wlasnie miedzy innymi dlatego kupilem te 17"
w kazdym razie Lodz rzeczywiscie bywam tam bardzo czesto i jest tragedia.. ale na szczecie wlokniarzy wyremontowali i pieknie sie smiga... juz nie jezdze przez centrum
Dzisiaj odebralem auto z serwisu po wymianie rozrzadu płynów paskow itp. i dowiedzialem sie ze drążki stabilizatora i koncowki do wymiany plus obejmy... ja pier....e pewnie bedzie tak co kilka miesiecy
Ja śmigam na 18 S.LINE i powiem szczerze że czaszmi mam wrażenie jak bym jechał na samych obręczach. Zamiast koncentrować się na drodze wypatruje dziur. Nie wyobrażam sobie jazdy na 19" chyba że na lawecie. Ale czego nie robi się dla dessingu, więcc jeżdze i przekinam drogowców
Zuczek na pewno masz wersje S-Line?
Ta wersje wypuszczali o ile sie nie myle tylko 225 BHP a Ty w opisie masz 180 BHP. Sprawdz dobrze czy czasem nie masz tylko znaczka S-Line a nie wersje o ktorej piszesz.
A co samych felg to sie zgadzam w 100% nie da sie jezdzic na wiekszych niz 18-stki. Przynajmniej nie po Polskich drogach
...
Tak to S. line !8" 225/ 40.
Nie chce sie wyklucac ale wydaje mi sie ze mijasz sie z prawda i przekonujesz sam siebie co poprzedni wlasciciel Twojej TT Ci powiedzial (sugerujac ze to S-Line).
Dodatkowo dodam ze S-Line wychodzily tylko w kolorach czerwonym (Missano Red) i srebnym (Avus silver) i chyba tylko TTC bez TTR - moze ktos innym z forum cos jeszcze doda.
Nie mam za bardzo czasu przeszukiwac netu ale tutaj masz LINK przeczytaj moze pozniej dorzuce Ci cos jeszcze jak znajde czas.
...
Kola s-line mozna miec nie tylko w TT s-line
ttless..
Nie mam zamiaru się wykłucać, poprostu zasugerowałem się tym że widziałem A4 S-Line na identycznych felgach. W moim TT z S-line jest tylko znaczek i nigdzie nie pisałem że model to S-Line tylko rozmawialiśmy o kołach
A nie to w takim razie zaszlo nieporozumienie - ja myslalem ze Ty piszesz o swoim modelu auta ze jest S-Line
Bo felgi to faktycznie sa od S-Line
...
ja mam 18/225/45 czarne
i się pochwale
jak wezmę aparacik z autka
na razie takie sobie ale jak w pracy będzie przerwa to rancik bezie pod kolor autka
no i tu jak na wieś to będzie
http://zapodaj.net/2933d91613341.jpg.html
Ostatnio edytowane przez jagi15 ; 19-07-2012 o 00:50
ja używam ttki głównie do jazdy weekendowej , po piwko , do kina... i nie widzę większego problemu jeżdżąc trochę ostrożniej niż na co dzień na 19-tkach .... ostatnio pojechałem nią nawet na morze i było ok... natomiast w swoim cywilnym aucie jeżdze na 16stkach stalowych bez kołpaków.
no cóż albo auto ma wyglądać albo jeździc.... hehe trza mieć dwa auta po prostu....
pozdr