heh dzięki za polecenie
Odnośnie szpiegowania tego czym zakleiłem poduchy to niestety się nie udało:P Posiadam wiele różnych mazideł i do zatkania wlotu TIP poleciało jakies przypadkowe:P Podstawowe własności tego preparatu to :
-Przenosi bardzo duże obciążenia dynamiczne
-Hamuje wibracje, pochłania drgania
Jest to na bazie poliuretanu ,twardość to to około 40 shore'a, wydłużenie przy zerwaniu powyżej 600% czyli bardzo uciągliwy, Maksymalne dopuszczalne wydłużenia (aby nie naruszać struktury materiału) to 15%.
Podsumowując idealnie się to nadaje na takie poduchy
Jestem pewien że nawet jeżeli w a3 będzie 400km to nie będzie problemu z poduchami
Zresztą niebawem u Żuczka będą testowane na kole dwumasowym:P Ja mam jedną taką rok czasu i fajnie sobie radzi
EDYCJA ---------- Post dodany 22:36 15:50 ---------- EDYCJA
żeby nie było że nic się nie dzieje to pewien czerwony leon po remoncie w warszawskim warsztacie trafił do mnie na remont bo jakimś cudem wywaliło uszczelkę pod głowicą. Zamarzła odma i olej zaczął ciec generalnie wszędzie gdzie się dało a że na uszczelce pod głowicą to dla mnie duże zdziwienie. Nie wiem czy to możliwe i gdzie został popełniony błąd przy składaniu ale zapewne ktoś gdzieś popełnił jakiegoś babola. Czapka została zdjęta:
EDYCJA ---------- Post dodany 15:50 15:58 ---------- EDYCJA
żeby nie było że nic się nie dzieje to pewien czerwony leon po remoncie w warszawskim warsztacie trafił do mnie na remont bo jakimś cudem wywaliło uszczelkę pod głowicą. Zamarzła odma i olej zaczął ciec generalnie wszędzie gdzie się dało a że na uszczelce pod głowicą to dla mnie duże zdziwienie. Nie wiem czy to możliwe i gdzie został popełniony błąd przy składaniu ale zapewne ktoś gdzieś popełnił jakiegoś babola. Czapka została zdjęta:
na górze widać części do których mam duży sentyment bo to moje ex dp by el-tec, turbo k04 , tip forga i inne duperałki które zostały sprzedane z mojego starego setupu. W tym aucie padało chyba prawie wszystko poza tymi moimi gratami i mam nadzieję że nie zdechną :P
Głowica po planowaniu przed założeniem:
Niedzielny wieczór tuż przed wigilią Bożego Narodzenia wszystkim dopisywał humor i miałem wesołych kompanów którzy jak widać pomagali przy składaniu furki:
Nie wiem kiedy właściciel w końcu wystroi ten samochód w Mr motors bo zbiera się do tego już z półtora roku ale miejmy nadzieję że wreszcie się uda zrobić jakąś sensowną moc z tego auta bo turbinka ma chęć dmuchać.
W międzyczasie przewinęło się kilka aut ale mistrzem jest kolejny leon który był "modzony" w kilku różnych stodołach u pana Henia, Czesia i innych zakładach tego typu. Zanim właściciel zmądrzał i odstawił auto do mnie zdążyło się już troszkę posypać w aucie i pokarzę Wam kilka "ciekawych patentów" różnych magików jakie zobaczyłem ale trzymajcie sie mocno bo jest ostro