Opowieść ku przestrodze.
Kolega znalazł na mobile.de BMW 530d w bardzo atrakcyjnej cenie ale na zdjęciach i w opisie bylo widać, że cale drzwi od kierowcy do naprawy lub wymiany, reszta bez zarzutu. Po wyliczeniu kosztów naprawy cena dalej wyglądała bardzo atrakcyjnie. Pojechał, kupił, sprzedającym był Turek. W Polsce po oględzinach okazało się, że cały przód był naprawiany i do tego wszystkiego było lekkie skrzywienie pomiędzy słupkiem a dachem
Warto uważać na super okazje z niby małym uszkodzeniem