Ostatnimi czasy zauważyłem spory spadek jakości zamienników na Polskim rynku, tak ze w przypadku tak błahej części jak termostat nie ryzykował bym, cena w ASO to 120zł więc o czym mowa, potem dwa razy zmieniać term. zlewać płyn, robota, szkoda w ogóle gadać, tylko ORI. lub cos z renomowanej półki tuningowej.
Rozumiem takie dewagacje, jeżeli róznica jest między 500 a 1000zł.