troszkę inny sposób zamontowania zbiorniczka wykorzystujący oryginalny trójnik występujący w 180tce:
coraz bardziej przypomina oryginał :P
Polecam usługi Pawła, który podchodzi z dużym zaangażowaniem do tego co robi w tym pełen profesionalizm Zbędne graty wywalone, zbiorniczek zamontowany, auto śmiga, aż miło. Na wiosne w planach są kolejne wizyty
Dziękuje i pozdrawiam
Tak, to właśnie wyglądało. Jestem już na tym etapie bardzo zadowolony z wyleczenia największego niedomagania auta oraz pod ogromnym wrażeniem podejścia Pawła do tematu: jego cierpliwości i skrupulatności (wręcz gorliwości, rozumianej jak najbardziej pozytywnie , który ukierunkowuje się zawsze na znalezienie źródła problemu. Nie tylko ma niebywałą wiedzę o silnikach 1,8T ale chce się z tą wiedzą dzielić - zawsze odpowiadał na każde, nawet bzdurne pytania. Cena wyniosła 1/4 tego, na co byłem przygotowany i za tę kwotę było z pewnością warto Pawle, apeluję o dbanie o zdrowie bo dni coraz chłodniejsze Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję i zbieram nowe graty - tip już jest, szukam wciąż dekla zaworów. Co do rozwiązań technicznych wprowadzonych przez poprzednich właścicieli w zasadzie nie powiem słowa komentarza (DV zamontowany odwrotnie, trytytki, opaski ogrodowe, jeszcze wcześniej węże do IC ze sparciałej gumy, no obłęd). Przypominam jednak, że auto kupiłem sercem, a nie rozumem to i teraz się bawię Podejrzewam, że spotkam się w warsztacie Pawła jeszcze niejednokrotnie - z resztą usterek. Gorąco polecam!!
Pozdrawiam wszystkich
to prawda, Paweł jest nr1 to nie ulega wątpliwości))))
DaviTT
No ja też u Pawła chętnie przesiaduję, byłem dwa razy, teraz bunia jest tam na wiekszej wyprawie i zawsze chętnie spędzam tam dzień. Paweł odpowiada na milion noobiarskich pytań :P i można pogadać o kobitach przez cały dzień. Bardzo przystepna cena i mnóstwo wyjaśnień. Mam nadzieję, że Paweł w końcu dorobi się swojego warsztatu, żęby nie trzeba było auta przestawiać
oj na pewno tym bardziej że zleceń mu nie brakuje
DaviTT
ostatnio mam nowego kolegę mechanika bez którego robota nie szła by tak sprawnie:
i super patent na zatkanie trójnika od serwa który jest odpowiedzialny za działanie hamulcy. Ten patent(na szczęście to było w leonie a nie w TT) to wykonała inna osoba a nie mój kolega mechanik bo on takich baboli nie odwala.
oczywiście trójnik zrobił wylot na rzecz zbrojonego węża bo nie mogłem patrzeć na takie druciarstwo ..
Hahaha to mój zderzak ... patrzy gdzie tam bylo podrapane i czy dobrze zrobili :P
a może jakiś gryzoń znalazł sobie ciepłe miejsce, w końcu idzie zima Kot mechanik a do tego strażnik TTek)
DaviTT
dawno nic nie pisałem, troszkę furek się przewinęło przez ten czas a wczoraj został ukończony montaż kolejnego dużego fmic:
mała przeróbka gruszki pod k04 ( oryginalna się popsiuła i udało się dostać gruchę z innymi mocowaniami)
po długich męczarniach grucha już na aucie dopasowana co wbrew pozorom nie było takie łatwe:P
w międzyczasie buduje się inny gruby projekt o którym pewnie niedługo będzie głośno na forum
To jest ten najwiekszy chinol, ja jeszcze nie zamowilem bo pojawily sie inne wydatki wiec moze wejdzie najwieksza swinia Zapewne wlasciciel bedzie chcial zobaczyc jak sie spisuje, wiec dajcie znac jak to wyglada. I czemu ten jeli mniejszy daje rade?
No to może ta szara TT w końcu zacznie jechać, bo ładnie utrzymane autko jak na ten przebieg, widzę że gruchę ogarnąłeś elegancko, a co ty tam za projekt robisz no też słyszałem że ma być grubo
Znowu TT znowu Cabriolet