Problem rozwiązany, dziękuję
Problem rozwiązany, dziękuję
Ostatnio edytowane przez zzzubek ; 10-09-2013 o 22:06
zmierz cisnienie sprezania .to co sie stało z ta siweca jest najprawdopodobniej spowodowane nie profesionalnie zrobionym programem co do prowadziło do uszkodzenia swiecy i byc moze tłoka lub głowicy .
sprawdzenie kompresji to podstawa, miejmy nadzieję że kawałek wyleciał i zawór go akurat nie przycisnął uszkadzając przylgnię;/ Także fajnie by było aby taki kawałek nie uszkodził turbiny. Niestety zdarzają się też wadliwe świece albo program był za ostry i występowało spalanie stukowe które uszkodziło świece.
Auto ma zmienione wtryskiwacze od mocniejszej 225konnej wersji, oraz zmienioną mapę zapłonu - choć nie wiem czy to potrzebna informacja.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla mnie jest to istotna informacja co zostało zmienione w ECU czy był wgrany nowy soft z uwzględnieniem wtryskiwaczy?
Taka upalona świeca to nie są żarty n ie wiadomo czy usterka nie wystąpi na innych cylindrach.
Wymień tą świecę i zrób logi 002 031 115.
Ostatnio edytowane przez ZUCZEK ; 01-10-2012 o 13:24
Znowu TT znowu Cabriolet
rozumiem
Ostatnio edytowane przez zzzubek ; 10-09-2013 o 22:09
dopuki sinik nie bedzie pracowł na 4 cylindry to zapomnij o robieniu logów
jeśli po zmianie świec auto nie chodzi normalnie to lepiej nic z nim nie rób i módl się by było jak naj mniej uszkodzone na moje głowica w górę ale
W sumie gdybym ja zgubił kawałek świecy ( odpukać ) to już bym, nie odpalał tego silnika do czasu ściągnięcia głowicy .
Taki kawałek metalu sobie nie wyparuje i na pewno będą jakieś uszkodzenia , jakie to już kwestia ile masz szczęścia , mogą być niewielkie mogą być spore .
Fakt że auto jest po programie może mieć znaczenie nie mniej nikt nie napisze programu tak aby na jeden cylinder wtrysk podawał '' inne paliwo '' .
Wydaje mi się że po prostu wtryskiwacz nie domagał ( pewnie były kupione używki bo nowe od 225 to ok 500$ komplet ) i na pierwszym cylindrze miałeś za wysokie EGT a być może i spalanie stukowe i po prostu świeca nie wytrzymała takich warunków .
No cóż , skoro silnik już chodził po fakcie to zmierz koniecznie kompresję i sprawdź jak wyglądają pozostałe świece ( fotki mile widziane ) .
Och i nauczcie się Panowie cytować w postach bo czyta się to dziwnie i '' śmierdzi '' amatorszczyzną
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
heh
Ostatnio edytowane przez zzzubek ; 10-09-2013 o 22:08
dodam także że można próbować świecić sobie latareczką w miejsce tego cylindra. Widać troszkę tłoka jak się dobrze poświeci i wtedy obyć nie zobaczył wgłębień w tłoku.
Odnośnie świec to świeca maks po lewej wygląda jak zalana. jak by na niej silnik nie pracował. Pozostałe chyba są ok ale na fotce ciężko się poznać, jeżeli są podobne do :
http://polishbanditcrew.pl/uploads/i..._swiece_in.jpg
to znaczy że jest ok ale ta 1 jest na pewno zalana paliwem;/
nie chcę nic tutaj snuć jakiś czarnych torii ale ja kiedyś bawiłem się w troszkę w składanie motocykli i nie tylko z prostymi silnikami czterosuwowymi. Jakoś tak z tamtych doświadczeń pamięta mi się że jak kompresja jest, paliwo jest, iskra jest to silnik musi chodzić. Tutaj nie ma apartu zapłonowego bo steruje tym elektronika. Cewka jest sprawna , na pozostałych cylindrach chodzi czyli czujniki położenia wału itp sprawne. Paliwo jest jak widać to została tylko kompresja....;/
Zacznij od świecenia latarką. jak zobaczysz bajzel na tłoku to i tak już możesz zmierzyć kompresję i będzie wiadomo na 100%
dokładnie.doswiadczenie to mozna zdobywac na starym zaporozcu a nie na tak zaawansowanej technicznie maszynie jak audi tt.Polecam dobrego speca aby sie zajał twoim autem i regularnie go serwisował.Pozdro
Pawel-2005 : Hmm no fajnie ale ten post szczerze nic nie wnosi do dyskusji. Polecasz dobrego speca czyli kogo?
Ostatnio edytowane przez Pawel-2005 ; 02-10-2012 o 09:32
dobry spec-rozumiem mechanik który ma doświadczenie w serwisowaniu aut marki audi i używa przy tym oryginalnych części zamidennych audi.mam szczęście mieć takiego w Białymstoku w ASO oraz drugiego uczciwego inzyniera który naprawdę ma papiery na swoja robote.Takich jest niewielu.Polecam ASO w Białym oraz mechanika z małego warsztatu na gen Maczka koło firmy TAKADA.Wielkich napraw nie zrobi ale takich nasze auta chyba rzadko potrzebują nie?Uczciwość, serwis,porada na poziomie profesora mechaniki samochodowej i chemii fizycznej.To jest gość który mogłby wykładać na uniwerku.Polecam! tel.856535756
p.s ja nie narzucam ani nie krytykuje niczego tylko przedstawiam moj sposob podejscia do sprawy ekspoloatacji i ew.napraw