Ja natomiast przeważnie jeżdżę bardzo spokojnie czyli zmieniam biegi: 1bieg 10km/h 2bieg 20km/h 3bieg 30km/h itd. mam skrzynie 5 biegową, także zmieniam tak do 5 biegu. Natomiast siłą rzeczy jest to że lubię być prowokowany i czasem na światłach zdarza się przycisnąć. Na dłuższych odcinkach po za miastem też lubię poszaleć. Podobnie jak Arttur również po upalaniu ostatni kilometr dojeżdżam jadąc spokojnie, i auto studzę około 7-8min, zazwyczaj wystarcza mi to na wyłączenie radia świateł jak mam jakieś rzeczy to wypakuje je i jeszcze popatrzę sobie na auttko . Polecam też sobie sprawdzić temperaturę po zgaszeniu silnika. Wystarczy chwilkę odczekać i zobaczyć do jakiej temperatury dojdzie wskaźnik temp. oleju po przekręceniu kluczyka w pozycję I czyli już bez wymuszonego obiegu czynnika chłodniczego.


Pozdrawiam