A5 = piękne auto. Jak bym miał rodzinę z dzieckiem to pewnie A5 by wygrało ten bój. A5/S5 jedno licho już wtedy. Oczywiście w kupecie.
Oj potrafi się zaprezentować (:
Ja osobiście kupiłbym A5/S5.Podoba mi się bardzo od kiedy weszło na rynek.Jedyny mały problem- brak kasy na zakup i utrzymanie takiego auta.
Witam
Jeżdżę na co dzień naprzemiennie A5 Coupe 2.0 TFSI (211KM) Quattro 2011 r. i TT Coupe Mk1 1.8t (225KM) Quattro 2001 r..
Wiem, że chodzi o porównanie A5 i TT Mk2 ale opiszę jak to jest w porównaniu ze starym TT.
A5 w porównaniu z TT Mk1 jest dużo wygodniejsze, bo to po prostu duże większe auto. W A5 wnętrze jest duże i nie ma tego uczucia jak w TT, że auto otacza kierowce jak pancerz jak to jest w TT. Sporo jeżdżę i w A5 nawet długie trasy nie stanowią żadnej uciążliwości dla kierującego, bo auto jest wygodne nawet na kiepskich i dziurawych drogach. Jeżdżę akurat autem wyposażonym w możliwość zmiany właściwości zawieszenia jednym przyciskiem, fajna rzecz ale w sumie rzadko używana, bo drogi co raz lepsze.
Co do osiągów pomimo, że na papierze są dosyć zbliżone to w starym TT jest lepsze odczucie wystrzału z katapulty - oba auta są bez modów silników (A5 czeka na koniec gwarancji). No i dochodzi jeszcze dźwięk silnika i wydechu który w przypadku A5 nie jest "rasowy" nawet przy pełnym ogniu i prawie wcale go nie słychać, bo robi tylko zwykłe "bzium-bzium", a nie wrrumm-wrrumm jak w starym TT W A5 sprężarki w ogóle nie słychać.
Prowadzenie w zakrętach też jest na korzyść TT ale tu akurat mam zawieszenie gwintowane KW, co prawda kończące już żywot ale jeszcze da radę jeździć na tym. Na zwykłych ustawieniach zawieszenia A5 na zakrętach zaczyna się trochę przechylać i jest trochę nie miłe uczucie, że chce uciekać z zakrętu, po włączeniu tryby "Dynamic" zawieszenie jest dużo sztywniejsze i już jest lepiej w zakrętach. Jedynym minusem tego jest to, że przy usztywnieniu zawieszenia, zmienia się także charakterystyka wspomagania kierownicy i jest dużo ciężej kręcić kierownicą, jak dla mnie trochę zbyt mocno kierownica się usztywnia.
Z funkcjonalnych rzeczy to A5 ma po prostu ogromny bagażnik, a pasażerowie z tyłu siedzą normalnie i wygodnie. Spalanie jest raczej małe jak na takie duże auto, stały napęd quattro i osiągi, bo z prawie 20 000 km przebiegu średnia wychodzi około 8,6 l/100km.
Jeśli się otworzy maskę to od razu ma się wrażenie, że A5 jest przygotowane pod dużo większe moce i silniki niż 2.0 TFSI, bo ten silnik w komorze wygląda jak by był tam wsadzony przypadkowo, bo jest stosunkowo bardzo mały jak na taką komorę.
Generalnie A5 to fajne auto, na dużych felgach wygląda świetnie nawet bez pakietów S-line, jeździ się tym dobrze i wygodnie. I jeśli miałbym wybierać nie patrząc na koszty to wybrałbym A5. W nowym TT siedziałem tylko w salonie więc o prowadzeniu, wrażeniach z jazdy nic nie mogę powiedzieć ale moje pierwsze odczucie jak w nim siedziałem, było takie że wnętrze też otacza kierowcę ja w starej TT. Nowe TT tez jest fajne ale jednak A5 Coupe jest fajniejsze.
O co chodzi z utrzymaniem? Mozna w uproszczeniu powiedziec, ze A5 to A4 w wersji coupe. Nie ma teraz w gamie A4 cabrio, bo jest A5 cabrio. Utrzymanie A5 jest identyczne jak w przypadku tak popularnego auta jakim jest A4, wiec koszty sa na normalnym poziomie. Ja chyba wybralbym BMW 6 poprzedniej generacji (ze wzgledu na cene).
Mari pisząc o utrzymaniu odnosiłem się względem mojego obecnego auta (TT Mk1),więc koszty utrzymania,części eksploatacyjnych,przeglądów itd Audi A5 są nieporównywalnie większe,podobnie zresztą jak A4 w rocznikach np.2011.Jeśli porównamy je z TT MK2 jakie Ty eksploatujesz to sprawa wygląda już inaczej.Jeśli byłoby mnie stać to kupiłbym A5.