moje po 6mcach stania bez AKU, zaskoczylo od razu.
Adaptacji nie robilem, bo nie mialem pojecia o tym procesie.
Auto troche pochodzilo na luzie.. po czym przegonilem po trasie.

Zrobilem duzy blad tym? Spadku mocy, zadnych objawow niepokojacych nie zauwazylem, auta jednak pod VAGa nie podpinalem.
Teraz jednak, musze kupic nowy AKU, bo obecny juz padl. Niestety.. swoje juz przezyl.

Zastanawia mnie ta adaptacja.. hmm..