Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 16 do 22 z 22

Wątek: Pomoc -Umowa kupna / sprzedaży a wady ukryte

  1. #16
    Awatar lelu666
    Dołączył
    Sep 2011
    Płeć
    Skąd
    Szwecja/Falkenberg
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    1,999
    Cytat Zamieszczone przez Jaaqob Zobacz posta
    Ok tylko wada a wada to dwie różne sprawy. Jeśli chłodnica była nieszczelna użył do tego celu środka uszczelniającego i wcale bym się nie zdziwił jeśli w świetle prawa nie była to wada, ponieważ usterka została naprawiona. Takie środki są normalnie w sprzedaży to tak jak by mieć pretensje, że opona ma łatę w środku czyli sąd by kazał kupić nową oponę? Wiadomo, że sposób naprawy jest pójściem na łatwiznę ale nie sądze aby ktokolwiek potraktował to jako wadę.
    Wszystko prawda, ale powinnien o takim zabiegu poinformowackupujacego. Gdyz nie jest to naprawa lecz chwilowe usuniecie problemu. A na dodatek dzieki czemu dojda kolejne koszty.

  2. #17
    Awatar Jaqob
    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    لودز
    Pojemność
    brak
    KM
    ---
    Rocznik
    ---
    Kolor
    ---
    Posty
    4,581
    Cytat Zamieszczone przez lelu666 Zobacz posta
    Wszystko prawda, ale powinnien o takim zabiegu poinformowackupujacego. Gdyz nie jest to naprawa lecz chwilowe usuniecie problemu. A na dodatek dzieki czemu dojda kolejne koszty.
    No ale to jest już kwestia rzetelności, która niestety nie będzie miała wpływu na rozstrzygnięcie sporu na korzyść kupującego.

  3. #18
    Awatar Darson
    Dołączył
    Feb 2009
    Płeć
    Skąd
    Lublin
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,254
    Jak był w środku olej, to może być coś nie tak z głowicą, zresztą chyba nie mówimy tu o TT. To jest autko za 2 tys., że wartość naprawy będzie większa? Jak chcesz mieć spokój, to wymień chłodnicę, przeczyść układ, zalej od nowa i tyle. To nie są duże koszty. Po co się męczyć po sądach jak i tak nie wiele możesz zyskać - jeśli nie stracić?
    Gość może powiedzieć, że takie auto kupił 2 lata temu i korka nigdy nie odkręcał, nic nie naprawiał, nic nie robił i pytanie jak mu to udowodnić?
    Faktycznie, to mi nie wygląda na wadę, naprawione, działa to działa, nic nie cieknie, więc w czym problem? Jeszcze doda, że sami próbujecie wyłudzić od niego kasę, bo nie miał z nim żadnych problemów i sami popsuliście.

  4. #19
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,796
    Cytat Zamieszczone przez Jaaqob Zobacz posta
    Ok tylko wada a wada to dwie różne sprawy. Jeśli chłodnica była nieszczelna użył do tego celu środka uszczelniającego i wcale bym się nie zdziwił jeśli w świetle prawa nie była to wada, ponieważ usterka została naprawiona. Takie środki są normalnie w sprzedaży to tak jak by mieć pretensje, że opona ma łatę w środku czyli sąd by kazał kupić nową oponę? Wiadomo, że sposób naprawy jest pójściem na łatwiznę ale nie sądze aby ktokolwiek potraktował to jako wadę.
    Nie do końca jest tak, bo może zdefiniujmy słowo wada, jest wada fabryczna, i ta do niej nie należy, wtedy zgadzam się z tym co piszesz, usterka w wyniku jej wadliwe działanie, czyli wada, bo w ten sposób to po dzwonie wspawamy przystanek i stwierdzimy że wada została usunięta, a jednak będzie to wada ukryta i po to konstruuje się takie umowy gdzie powinno być, pojazd pozbawiony jest wad ukrytych, a kupujący zapoznaje się jedynie ze stanem pojazdu i wtedy nie bedzie rościł za, zużyte opony, czy pordzewiały błotnik, to prawo u nas nie jest takie złe, lecz jego interpretacja już gorsza, no ale od tego mamy prawników, kto ma lepszego ten jest górą.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  5. #20
    Awatar Jaqob
    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    لودز
    Pojemność
    brak
    KM
    ---
    Rocznik
    ---
    Kolor
    ---
    Posty
    4,581
    Cytat Zamieszczone przez ZUCZEK Zobacz posta
    Nie do końca jest tak, bo może zdefiniujmy słowo wada, jest wada fabryczna, i ta do niej nie należy, wtedy zgadzam się z tym co piszesz, usterka w wyniku jej wadliwe działanie, czyli wada, bo w ten sposób to po dzwonie wspawamy przystanek i stwierdzimy że wada została usunięta, a jednak będzie to wada ukryta i po to konstruuje się takie umowy gdzie powinno być, pojazd pozbawiony jest wad ukrytych, a kupujący zapoznaje się jedynie ze stanem pojazdu i wtedy nie bedzie rościł za, zużyte opony, czy pordzewiały błotnik, to prawo u nas nie jest takie złe, lecz jego interpretacja już gorsza, no ale od tego mamy prawników, kto ma lepszego ten jest górą.
    Spoko tyle, że jeśli naprawa tej usterki wyniesie tyle co wartość auta to za prawnika kolega by kupił pewnie dwie TT więc mu się nie opłaca
    Ostatnio edytowane przez Jaqob ; 07-05-2012 o 14:09

  6. #21
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,796
    Cytat Zamieszczone przez Jaaqob Zobacz posta
    Spoko tyle, że jeśli naprawa tej usterki wyniesie tyle co wartość auta to za prawnika kolega by kupił pewnie dwie TT więc mu się nie opłaca
    Pisałem ogólnikowo i że nie jest tak jak co niektórzy tutaj myślą, w tym przypadku to raczej nie chciało by mi się tyłka po sądach ciągać, naprawić usterkę i jezdzić.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  7. #22
    Awatar M and V
    Dołączył
    Jun 2010
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    2,266
    poczytalem poczytalem - w duzym skrocie jesli posiadasz klasyczna umowe ktorych dziesiatki w sieci z ogolnikowymi punktami typu wspomniane przez ciebie "kupujacy zna stan...", a wartosc auta to jakas kwota w okolicach 1000-2000 tys zl pozostaje Ci:
    a/ naprawic i zapomniec
    b/ sprzedac dalej... i zapomniec
    wersji c jak widac nie ma, tym samym zapomnij o sadach, chyba ze masz nadmiar wolnej gotowki ktora chcesz zainwestowac w skazana na przegrana sprawe sadowa - lepiej przeznacz jednak te zlotowki na uciniecie usterki (i zmien mechanika )

    "Love Them BOTH" - M.

Podobne wątki

  1. Propozycja by ogłoszenia sprzedaży aut były podpięte
    Przez humidorek w dziale Błędy, skargi, komunikaty
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 30-11-2013, 19:24
  2. Ukryte piękno w MK2
    Przez Jaqob w dziale Rozrywka
    Odpowiedzi: 42
    Ostatni post / autor: 26-01-2013, 11:00
  3. Rynek sprzedazy aut okiem handlarza
    Przez spider w dziale Porady przy kupnie Audi TT
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 30-11-2012, 18:15
  4. Sprawy kupna auta - proszę zaglądnąć
    Przez Ankus w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 24-08-2007, 22:48

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •