Witam. Na allegro ostatnio stoją fajne 3.2 ale do roboty. Jedna z nich kosztuje 45 tysiaków http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=309981110. Powicie czy gra jest warta świeczki ?
Witam. Na allegro ostatnio stoją fajne 3.2 ale do roboty. Jedna z nich kosztuje 45 tysiaków http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=309981110. Powicie czy gra jest warta świeczki ?
moim zdaniem ogolnie nie warto kupowac 3,2 - o wiele wiecej pali, inaczej jezdzi (ponoc gorzej) a osiagi ma porownywalne z 225 (225 vs 250 przy czym 3,2 wiecej wazy). Clarkson smial sie, poniewaz 3,2 jest bardzo ciezke z przodu i bylo nadsterowne.
Oferta jest mocno ciekawa ale ma pewne minusy, po pierwsze jednak zawieszenie dosc dostalo i nie wiadomo jak to sie uda poskladac zeby prosto jechalo, po drugie to jest 3.2 a wiec z czesciami gorzej, juz na starcie trzeba szukac xenonow szarych i zderzaka 3.2, na pewno zanim nim ruszysz na drogi to wydasz sporo ponad 60 tys..
ttless..
ma niewybite poduszki wiec mogl np. gladko przeleciec przez rondo. W TT czujnik poduszek odpala sie w momencie bardzo duzego wstzasu. Skoro przelecial przez rondo, to sadze ze zawieszenie (i plyta podlogowa) sa w fatalnym stanie i taki samochod bedzie poprostu jedzic bokim
dziwne, że te poduchy nie poleciały - czasem widzę w ogłoszeniach tetetki lekko muśnięte, a poduszki mają już wystrzelone... może poszła poducha z fotela kierowcy, bo przecież uderzenie jednak małe nie było. A odnośnie foteli - nie widać fotela pasażera - może tylko oparcie położone, ale kto wie
no i nie wiadomo co tam jest pod spodem... a poza tym to automat