Witaj, jeśli zależy ci na porządnej naprawie auta to oddaj do ASO, nie zastanawiaj się. Za 1050 zł to może małego fiata by naprawili jak by dali 3,000 to można by było pomyśleć. To nie AC że mogą policzyć ci amortyzacje. Zakończyłem niedawno sprawe z ubezpieczalnią wycenili 2,600 uśmiałem się a za razem zdenerwowałem! Pomyślałem chcecie mnie wykorzystać jak wiele wilee osób które decydują się naprawiać auto na częściach ze szrotu!! To wam pokaże, i wezwałem niezależnego rzeczoznawce, który przeliczył straty na 8700 zł. Wysłałem do nich wycenę, a oni to pokaż faktury za naprawę, no to wstawiłem do mechanika zrobił auto i wystawił fakture na 8700 Dodam że w ASO było by około 12tys za naprawe i nie martw się kase wypłacają na 100% nie mają wyjścia. Trafiłem na GENERALI banda złodziei!!