witam
Może głupia sugestia, bo nie śledzę wątku od początku, ale często takie objawy towarzyszą bardzo prozaicznym sprawom-filtr paliwa i bardziej kable/cewki zapłonowe. Objawia się to właśnie niekontrolowanymi obrotami silnika i chwilowymi zanikami mocy... Powodzenia

EDYCJA ---------- Post dodany 00:20 19-04-2012 ---------- EDYCJA

Poza tym nie może być tak, że jak piszesz "obroty lecą", "autko wyje" a nie jedzie...jak obroty silnika rosną to automatycznie musi iść do przodu. Chyba, że nie masz już sprzęgła, tarczy, docisku... Ale to już usterka mechaniczna, żadna elektronika...

EDYCJA ---------- Post dodany 00:26 19-04-2012 ---------- EDYCJA

Reasumując to co napisałaś o rosnących obrotach, nieoczekiwanych przyspieszeniach-bankowo opcja sprzęgła. Reszta sytuacji -"surge" itp są pochodnymi zużycia tego podzespołu. NIE może tak być, że obroty rosną a auto nie jedzie. Jest to normalny układ przeniesienia napędu z silnika na ośki/oś i koła. Nie trzeba być mechanikiem aby to stwierdzić. Nie masz auta, które "dawkuje" obroty na poszczególne koła przez komputer, żeby się działy takie rzeczy... To normalna, fajna i piękna TT...