Dzwoniła do mnie żona że kierunek znowu chodzi normalnie i swieci, ale zaswieciła sie ponownie kontrolka awarii silnika (taka żółta co o niej pisałem na forum ) Widze że znowu sie zaczyna :-/Zaczne od poczatku

Pisałem na forum wcześniej o tajemniczej żółtej kontrolce (moj temat na forum) ,po której t silnik troche w mocy zmalał . Ostatnio pojechałem na komputer w celu sprawdzenia i usuniecia usterki. Autko zostało podpięte i mechanik stwierdził, że ta kontorlka wzaswiecila sie dlatego, że jest cos nie tak z katalizatorem (kończy sie ) i jest awaria w przpływomierzu (takie gniazdko przy filtrze powietrza) i bedzie pewnie wymiana . Powiedziałem mechanikowi, że oprócz tego czasami dzrzwi sie nie chca otworzyć i szyby sie nie domykaja. Mechanik wykasował i naprawił błedy w programie po czym poiwiedział że w poniedzałek 4 stycznia bedzie miał porogram orginalny do audi i go jeszcze raz podepnie. Dzisiaj moge stwierdzić że znowu jest cos nie tak bo kierunek rano nie swiecil, nie bylo tez zapalonej zółtej kontrolki, teraz kierunek świeci poprawnie,ale świeci sie też zółta kontrolka . Mam nadzieje że sie uda naprawic bez zbednych kosztów.Pozdrawiam