Nie bardzo wiem o co chodzi w tym temacie. Powiem tylko tyle: Audi R8 to obecnie najładniejsze superauto jakie znam. Miałem przyjemność posiedzieć w nim parę razy i przyznam niechętnie, że potem jak podchodziłem z powrotem do mojej Tetki, to czułem się jak właściciel porshe, który przesiada się do garbusa. Zupełnie inne auto. Drapieżne. Wykończone dużo lepszymi materiałami (jak np włókna węglowe). Jednym słowem: masakra.