Strona 1 z 10 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 146

Wątek: Punkty karne.

  1. #1

    Dołączył
    Oct 2010
    Płeć
    Skąd
    z nutelli
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    591

    Punkty karne.

    Zbliżam się powoli do 24 punktów, "brakuje" mi 4.Piszę tutaj na forum, bo na internecie co zdanie inna opinia. Jak jest z kursami, które odejmują X punktów? W sensie jest coś takiego czy to tylko wymysł? Jeżeli jest to na jakiej zasadzie i ile kosztuje oraz ile punktów zdejmuje. Kolejna kwestia gdybym (odpukać) miał 24 punkty, jak to jest - zabierają prawo jazdy na x czasu, potem muszę przechodzić ponowny egzamin czy jakie są zasady?

  2. #2
    Awatar Tommo
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Wwa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Zielony
    Posty
    75
    cyt. ze strony jednego z WORD'ów
    "W szkoleniu mogą wziąć udział osoby posiadające prawo jazdy dłużej niż rok i mające na swym koncie nie więcej niż 24 punkty karne za naruszenie przepisów ruchu drogowego.

    Przekroczenie 24 punktów karnych skutkuje:
    Skierowaniem wniosku o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji do kierowania pojazdem(ami) w ramach posiadanych uprawnień - ponowny egzamin;
    Skierowanie na badanie psychologiczne.
    W przypadku przekroczenia 20 punktów karnych przez kierujących posiadających prawo jazdy krócej niż rok, uprawnienia do kierowania są cofane.

    Osoby uczestniczące w 6-godzinnym szkoleniu otrzymują dokument będący podstawą do redukcji 6 punktów karnych z ewidencji kierowcy.

    Koszt szkolenia to: 300 zł"



    Kasuje Ci się 6 pierwszych punktów które zdobyłeś- załóżmy, że w kwietniu 2011 dostałeś 10, więc opłaca się zacisnąć zęby i poczekać do kwietnia aż spadnie te 10 i wtedy isc na kurs i pozbędziesz się dodatkowych 6, łącznie 16. Jeśli w takim przypadku pójdziesz teraz na kurs, tj przed redukcjątych dziesięciu to w kwietniu skasują Ci się tylko te pozostałe 4.

    EDYCJA ---------- Post dodany 01:58 19-03-2012 ---------- EDYCJA

    A najlepiej jest poprostu nastawić się na pertraktacje z drogówką, bo i taniej i bez punktów No chyba, że foto pyknęło. Ale wtedy też jest opcja bez pkt karnych
    Pozdrawiam

    EDYCJA ---------- Post dodany 01:59 19-03-2012 ---------- EDYCJA

    P.S. Jak będziesz miał 24 pkt to nie zabierają jeszcze, dopiero jak przekroczysz, czyli od 25.
    Ostatnio edytowane przez Tommo ; 19-03-2012 o 01:56

  3. #3

    Dołączył
    Jan 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebro Q
    Posty
    138
    Tommo, dobry przyklad dales z tym kwietniem. Nie wiedziałem, że to działa w taki sposób. Mysłałem że bez znaczenia jest kiedy idzie się na taki kurs, a pule punktów zdejmą taką jaką przyznali czyli 10, a nie 4 jak piszesz..

    Coś czytałem że ten kurs ma zostać zlikwidowany, alę watpie aby odcieli sobie takie źródło dochodu..

  4. #4
    Awatar Tommo
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Wwa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Zielony
    Posty
    75
    Cytat Zamieszczone przez haps Zobacz posta
    Tommo, dobry przyklad dales z tym kwietniem. Nie wiedziałem, że to działa w taki sposób. Mysłałem że bez znaczenia jest kiedy idzie się na taki kurs, a pule punktów zdejmą taką jaką przyznali czyli 10, a nie 4 jak piszesz..

    Coś czytałem że ten kurs ma zostać zlikwidowany, alę watpie aby odcieli sobie takie źródło dochodu..

    Tak jest, mam na to żywe dowody wśród znajomych

    A kursy wątpię, żeby likwidowali. Nie jest w interesie państwa, żeby zabronić nam jeździć. W ich interesie jest wyciągnięcie od nas "haraczu" w postaci mandatów, kursów redukujących punkty. Co im po tym, że Ci zabiorą uprawnienia, jak wtedy nie pojedziesz pod dystrybutor z któego 3/4 dochodu należy do nich
    Opcja ze zdjęciem z fotoradaru bez punktów za symboliczne 500zł też jest dobrze przemyślana (załóżmy że Singl0r dostaje teraz fote, gdzie przekroczył prędkość o 35km/h i proponuje mu się mandat w wys 300zł i 6pkt. Specjalnie dla niego jednak przygotowana jest opcja- nie jestem w stanie wskazać kto prowadził, wieć płacę 500 i nie mam pkt'ów

    Ja jakiś czas temu dostałem foto- "na szczęście" przekroczyłę więcej niż 50, więc nie miałem rozterki czy mniejszy mandat i punkty czy większy bez, bo i tu i tu był 500

    Pozdrawiam

  5. #5
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,796
    Cytat Zamieszczone przez haps Zobacz posta
    Tommo, dobry przyklad dales z tym kwietniem. Nie wiedziałem, że to działa w taki sposób. Mysłałem że bez znaczenia jest kiedy idzie się na taki kurs, a pule punktów zdejmą taką jaką przyznali czyli 10, a nie 4 jak piszesz..

    Coś czytałem że ten kurs ma zostać zlikwidowany, alę watpie aby odcieli sobie takie źródło dochodu..
    To w takim wypadku jak dodają poniżej 500 tylko to nie ma sie co opierdzielać tylko gaz w dechę bo tak czy siak 500 będzie, chore to jakieś, ale mi pasuje
    Znowu TT znowu Cabriolet

  6. #6
    Awatar Tommo
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Wwa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Zielony
    Posty
    75
    Dokładnie, po co mieć rozterki czy kasa czy punkty
    Mandat sobie mogą pobrać ze zwrotu podatku, więc nie jest bolesną sprawą wymagającą wyłożenia na raz całej sumy jak ktoś nie dysponuje.
    Ważniejsza jest moim zdaniem możliwie jak największa rezerwa punktów, bo każdemu z nas może się trafić gorszy dzień i pojedzie za kimś wideorejestrator razem z TVN TURBO i wtedy się nie pogada o "dostępnych promocjach"

  7. #7

    Dołączył
    Oct 2010
    Płeć
    Skąd
    z nutelli
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    591
    Ja wszystkie punkty dostaje od psów ze swojego "miasta". Ostatnio byłem w restauracji w parku, gdzie jest zakaz wjazdu za wyjątkiem sanepidu (mniej więcej który mieści się obok tej restauracji) i Policji. Dosłownie każdy tam wjeżdża i było tam parenaście aut, bo jest normalny parking pod tą restauracją, ale jest niby zakaz wjazdu. Każdy wjeżdża. Ja sobie wyjeżdżam, a oni mi zajeżdżają droge (widać, że czekali), dali mi 100zł i 5pkt. Powiedziałem im, żeby zajęli się poważnymi sprawami, a nie robili sobie dosłownie takie jaja. Dodałem, że tam gdzie są potrzebni to ich nie ma, bo się boją. Spalili cegłę, mandatu nie przyjąłem, ale pewnie i tak go dostane. Na pewno go dostane, tak jak ostatnio - PRZEPUSZCZAŁEM ICH PIESZO NA PASACH, rozmawiałem przez telefon, a on ZATRZYMAŁ MNIE RĘKĄ, ja idiota zjechałem na parking, dał mi mandat za rozmowę przez telefon, trochę go pojechałem, nie przyjąłem mandatu, na policji dodatkowo były wpisane pasy, które miałem zapięte. Sprawa skończyła się w sądzie, dostałem 500zł grzywny tak więc psy robią co chcą, widać to po tym przykładzie.

  8. #8
    Awatar Tommo
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Wwa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Zielony
    Posty
    75
    Cytat Zamieszczone przez singl0r Zobacz posta
    Ja wszystkie punkty dostaje od psów ze swojego "miasta". Ostatnio byłem w restauracji w parku, gdzie jest zakaz wjazdu za wyjątkiem sanepidu (mniej więcej który mieści się obok tej restauracji) i Policji. Dosłownie każdy tam wjeżdża i było tam parenaście aut, bo jest normalny parking pod tą restauracją, ale jest niby zakaz wjazdu. Każdy wjeżdża. Ja sobie wyjeżdżam, a oni mi zajeżdżają droge (widać, że czekali), dali mi 100zł i 5pkt. Powiedziałem im, żeby zajęli się poważnymi sprawami, a nie robili sobie dosłownie takie jaja. Dodałem, że tam gdzie są potrzebni to ich nie ma, bo się boją. Spalili cegłę, mandatu nie przyjąłem, ale pewnie i tak go dostane. Na pewno go dostane, tak jak ostatnio - PRZEPUSZCZAŁEM ICH PIESZO NA PASACH, rozmawiałem przez telefon, a on ZATRZYMAŁ MNIE RĘKĄ, ja idiota zjechałem na parking, dał mi mandat za rozmowę przez telefon, trochę go pojechałem, nie przyjąłem mandatu, na policji dodatkowo były wpisane pasy, które miałem zapięte. Sprawa skończyła się w sądzie, dostałem 500zł grzywny tak więc psy robią co chcą, widać to po tym przykładzie.

    Niestety w przypadku naszych stróżów prawożądności swoje zdanie trzeba schować głęboko w kieszeń, przytaknąć i ze skuloną głową przyznać rację, to otwiera drogę do dogadania się. Wiem, że to ani łatwe, ani przyjemne, jednak w większości przypadków działa niezawodnie.

  9. #9
    Awatar Jaqob
    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    لودز
    Pojemność
    brak
    KM
    ---
    Rocznik
    ---
    Kolor
    ---
    Posty
    4,581
    Cytat Zamieszczone przez singl0r Zobacz posta
    Ja wszystkie punkty dostaje od psów ze swojego "miasta". Ostatnio byłem w restauracji w parku, gdzie jest zakaz wjazdu za wyjątkiem sanepidu (mniej więcej który mieści się obok tej restauracji) i Policji. Dosłownie każdy tam wjeżdża i było tam parenaście aut, bo jest normalny parking pod tą restauracją, ale jest niby zakaz wjazdu. Każdy wjeżdża. Ja sobie wyjeżdżam, a oni mi zajeżdżają droge (widać, że czekali), dali mi 100zł i 5pkt. Powiedziałem im, żeby zajęli się poważnymi sprawami, a nie robili sobie dosłownie takie jaja. Dodałem, że tam gdzie są potrzebni to ich nie ma, bo się boją. Spalili cegłę, mandatu nie przyjąłem, ale pewnie i tak go dostane. Na pewno go dostane, tak jak ostatnio - PRZEPUSZCZAŁEM ICH PIESZO NA PASACH, rozmawiałem przez telefon, a on ZATRZYMAŁ MNIE RĘKĄ, ja idiota zjechałem na parking, dał mi mandat za rozmowę przez telefon, trochę go pojechałem, nie przyjąłem mandatu, na policji dodatkowo były wpisane pasy, które miałem zapięte. Sprawa skończyła się w sądzie, dostałem 500zł grzywny tak więc psy robią co chcą, widać to po tym przykładzie.
    Singl0r sorry, że to mówię ale jesteś idiotą i tyle. Już kolejny raz mówisz o tym jak to się stawiasz policji i za chwile się pożegnasz z prawkiem na własne życzenie. Za każdym razem się stawisz i zachowujesz jak szczeniak to ci teraz nie dadzą żyć i wcale im się nie dziwie. Dorośnij chłopie w końcu bo nie pojeździsz sobie autem za chwilę.

  10. #10
    Awatar Cubanito
    Dołączył
    Aug 2010
    Płeć
    Skąd
    Trójmiasto
    Pojemność
    1.8T
    KM
    220
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    640
    Nie radzę trafić na tego samego sędziego, grzywna, mandat + koszty postępowania masz jak w banku. Dodatkowo na osoby, ktore mają sprawę nie po raz pierwszy za mandaty, sędziowie mają jeden myk. Nie kończą sprawy na pierwszym wezwaniu tylko specjalnie przeciągają powołoując np. policjanta który wypisywał mandat a nie stawił się na sprawie, a jak się stawił to wołają drugiego bo brak świadków itd. W ten sposób koszty rozprawy, rosną i rosną, pamiętaj, że każde doręczenie listu nawet kosztuje a w ten sposób sumka spokojnie może zamknąć się nawet na 2000 zł a wtedy odechciewa się nie przyjmowania mandatów. Powodzenia

  11. #11

    Dołączył
    Oct 2010
    Płeć
    Skąd
    z nutelli
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    591
    Cytat Zamieszczone przez Jaaqob Zobacz posta
    Singl0r sorry, że to mówię ale jesteś idiotą i tyle. Już kolejny raz mówisz o tym jak to się stawiasz policji i za chwile się pożegnasz z prawkiem na własne życzenie. Za każdym razem się stawisz i zachowujesz jak szczeniak to ci teraz nie dadzą żyć i wcale im się nie dziwie. Dorośnij chłopie w końcu bo nie pojeździsz sobie autem za chwilę.
    Mam ich w dupie, wole stracić prawko niż podporzadkować się tym idiotom, poważnie, takie mam wrażenie. Zmienię auto i będę jeździł bez Mandatów mam do zapłaty koło 2000zł już, większość to po prostu za nic, typu ten zakaz wjazdu, albo kontrola gaśnicy, trójkąta etc.



    Cytat Zamieszczone przez Cubanito Zobacz posta
    Nie radzę trafić na tego samego sędziego, grzywna, mandat + koszty postępowania masz jak w banku. Dodatkowo na osoby, ktore mają sprawę nie po raz pierwszy za mandaty, sędziowie mają jeden myk. Nie kończą sprawy na pierwszym wezwaniu tylko specjalnie przeciągają powołoując np. policjanta który wypisywał mandat a nie stawił się na sprawie, a jak się stawił to wołają drugiego bo brak świadków itd. W ten sposób koszty rozprawy, rosną i rosną, pamiętaj, że każde doręczenie listu nawet kosztuje a w ten sposób sumka spokojnie może zamknąć się nawet na 2000 zł a wtedy odechciewa się nie przyjmowania mandatów. Powodzenia
    Dla mnie to jest bez różnicy. Mogą podnieść mi tylko grzywnę, tak jak było w tym przypadku gdzie z mandatu 200zł, dali mi grzywnę 500. Nie mogą dać mi kosztów sądowych, bo jestem na utrzymaniu rodziców, uczę się i nie pracuje. Więc dlatego zamiast kosztów sądowych dają mi większą grzywnę pajace.


    A jeszcze lepszy motyw z tym pierwszym nie przyjętym mandatem gdzie ciągle byłem informowany, upewniałem się paręnaście razy u tego psa, który spisywał moje zeznania czy będę na sprawie w sądzie grodzckim, dosłownie w ciągu jednego przesłuchania zapytałem z 5 razy, ciągle powtarzał mi, że będę. No to ja zadowolony odbieram list z sądu (niedoświadczony w tych sprawach) myślę sobie pewnie termin rozprawy - patrzę, a tutaj już grzywna, która staję się ważna wraz z odebraniem listu. Ten temat też poruszę jak będę na kolejnym przesłuchaniu, bo tego mandatu co dostałem za zakaz wjazdu również nie przyjąłem.
    Ostatnio edytowane przez singl0r ; 19-03-2012 o 17:41

  12. #12
    Awatar Cubanito
    Dołączył
    Aug 2010
    Płeć
    Skąd
    Trójmiasto
    Pojemność
    1.8T
    KM
    220
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    640
    To zależy tylko i wyłącznie od przychylności sędziego, jeśli nie pracujesz i jesteś na utrzymaniu to zawsze możesz odrobić to poprzez prace społeczne, czego również nie życzę Jeśli masz mandatów na 2000 zł to gwarantuje że skończy się to w sądzie i komornikiem. Pamiętaj, że za każdą próbę kontaktu z Tobą komornik liczy sobie bardzo słono. I jeśli sąd wyda wyrok a TT jest na Ciebie i to jedyna rzecz na Ciebie to komornik za te 2000 zł ma prawo Ci ją zająć. Obecnie sądy, urzędy skarbowe i komornicy działają naprawdę szybko i sprawnie.

    Moja rada w przypadku gdybyś dostał wyrok i komornika to zglosić się do niego osobiście i dogadać odnosnie spłacenia długo bo jak się do niego samemu grzecznie nie pójdzie to potrafią być bezlitośni.
    Ostatnio edytowane przez Cubanito ; 19-03-2012 o 17:45

  13. #13

    Dołączył
    Oct 2010
    Płeć
    Skąd
    z nutelli
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    591
    Wiem, z "obróbką" mają do czynienia niektórzy moi znajomi. Ale jestem pewien, że nie może dać kosztów sądowych nawet patrząc na to, że jest możliwość odrobienia poprzez prace społeczne. Po prostu zwyczajnie zwiększają wtedy grzywnę, gdyby mógł to pewnie byłoby 300zł grzywny i 200zł kosztów sądowych, nie może to dał 500zł grzywny - proste.

  14. #14
    Awatar Cubanito
    Dołączył
    Aug 2010
    Płeć
    Skąd
    Trójmiasto
    Pojemność
    1.8T
    KM
    220
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    640
    Tak czy inaczej powodzenia.

  15. #15

    Dołączył
    Dec 2009
    Płeć
    Skąd
    Gorlice/Rzeszów
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2007
    Kolor
    VegasYelow
    Posty
    4,449
    Cytat Zamieszczone przez singl0r Zobacz posta
    PRZEPUSZCZAŁEM ICH PIESZO NA PASACH, rozmawiałem przez telefon, a on ZATRZYMAŁ MNIE RĘKĄ, ja idiota zjechałem na parking, dał mi mandat za rozmowę przez telefon,
    No i widzisz tutaj Twój błąd ja bym po prostu ich olał i pojechał dalej.

    Mandaty masz głupie ale powodowane przez to, że Cie nie lubią. Ustępując im teraz dasz im satysfakcje, walcząc z nimi w ten sposób dalej dajesz im zabawę oraz premię do wypłat za ilość mandatów i skuteczność. Obierz inną drogę. Możesz sobie z nimi igrać (jak to lubisz) i jednocześnie być bezkarnym. Jak się ogarniesz to zrozumiesz o czym piszę.

    Odpuść sobie już taktykę nieprzyjmowania mandatów bo to droga kiepska. Jak już łamiesz przepisy (nie polecam przeginać) to upewnij się, że nic na ciebie nie czai za rogiem.
    Opisywałeś sytuację jak wyjeżdżałeś z parkingu. Gdybyś nie miał z nimi na pieńku to by Cie nie zatrzymali. Sam na siebie bata kręcisz. Złośliwi ludzie są wszędzie w każdym zawodzie. Ja znam dwóch nie miłych Panów Policjantów, a cała reszta z mojego miasta jest nawet w porządku (i nie raz chcieli by się pośmiać, a nie mogą) chodź nie raz mają swoje odchyły i zdeczka przeginają robiąc np. kontrole komuś co siedzi sobie spokojnie w samochodzie na stacji benzynowej.

    Tak na koniec to nie idź z nimi na udry. Zlewaj ich na ulicy, idź na kurs by wymazać parę punktów karnych i staraj się ich unikać, a gdy stoisz w złym miejscu upewnij się, że nie ma ich w pobliżu.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •