Jaaqob ma rację. Zapomnij o foteliku dla tak małego dziecięcia z tyłu. Mam córe 4,5 roku i jej fotelik (standard z oparciem) za cholerę nie chce wejść do tyłu. Nawet przy odsuniętym full fotelu pasażera nie ma miejsca na nogi dziecka. Ja rozwiązuję to w ten sposób-córka z przodu, żona z tyłu (trochę marudzi), albo pakuję wszystkich do Voyagera i po sprawie