Skąd się u Was wzięło przeświadczenie o wyznaczniku doboru felg do miejsca zamieszkania? Dziury są wszędzie a chęć zakupu powinna być wyznaczana własnymi gustami, stanem portfela. Znam kierowców, którzy i felgi od Kamaza potrafiliby zmasakrować, bo nie patrzą jak jeżdżą. Niestety fakt mieszkania w naszym chorym kraju zmusza do patrzenia nie tylko na drogę ale też i na jej stan. Doskonale wiedzą o tym MOTOCYKLIŚCI, których gorąco pozdrawiam