Ja za to mam KOLEZANKE,ktora nazwala swoje evo Misty i kocha je chyba na rowni z corka!!! Mozecie zapomniec,ze da wam poprowadzic Misty,a i mozna zapomniec o jedzeniu w samochodzie,raz wylalo mi sie kilka kropel red bull'a i myslalem,ze bede musial taxi do domu wracac