No właśnie jest masakra, jeszcze tyle problemów z tym autem nie miałem. Największym problemem jest dla mnie że nie mam od kogo podmienić przepływki bo nie wiem czemu to na nią najbardziej obstawiam, bo coś chyba jest nie tak u mnie w aucie że co chwile rozwala mi przepływki. Jeśli ta będzie padnięta to będzie to już 4 w ciągu roku i to co kolejna to szybciej pada . Tylko jak do tej pory walnięta przepływka objawiała się brzydka pracą silnika na biegu jałowym, samochód nie nadanrzał robić korekt dawki palia stawało na 25%
Logi były robione na MBC, wydech raczej chyba odpada, kata nie mam. Czyli jeśli przepływka sprawna to wina będzie turbo