Porshe... każde ale nie boxter mam awersje do tego modelu.
Może jakieś evo? lub subaru ale to nie coupe... jak widac prawda jest taka, że gdyby chodziło o combi to do wyboru było by naprawde sporo... tutaj na palcach jednej ręki nie da się policzyć.

Na 126p, tył napęd, w sumie coupe....bym sie skusił, tylko dlatego, że żart kolegi był tak wspaniały, że śmiałem się może przez ułamek sekundy. Naprawdę trafiony... jak kulą w płot, szczególnie, że akurat inni podeszli do tematu poważnie.