ech panowie ja myślałem na jednorazowym przejazdem, Patryk grzebał fury po 400km z fabrycznymi puszkami powietrza, potem na próbę wyjęcie puszki i filtra, przejazd na rolkach i wynik taki sam, to znaczy że filtr nie blokuje przepływów. Kolega może zrobić to samo logując przepływy na vagu i będzie jasne