Moim zdaniem zasadniczą sprawą jest przeznaczenie auta
Jeśli auto ma być tylko do jazdy po torze lub wyścigów na 1/4 mili to bez skrupułów wywalił bym tą belkę

W aucie do jazdy na co dzień to rzeczywiście nie najlepszy pomysł
Nie wiem czy się orientujecie ale wszystko między tą belką a silnikiem wykonane jest z tworzyw sztucznych ( poza rdzeniami chłodnic oczywiście ) i mocniejsza stłuczka parkingowa może spowodować że chłodnica zatrzyma się na kolektorze dolotowym jeśli wywalimy tą belkę .

Belka faktycznie jest solidna , grubszy pas aluminium z przodu i i zamknięty profil .
Dodatkowo wydaje mi się też że poza ochroną dodatkowo pełni rolę elementu usztywniającego między podłużnicami .









Pozdrawiam