po 90.000 km albo po ilu latach?Zamieszczone przez Pacenko
po 90.000 km albo po ilu latach?Zamieszczone przez Pacenko
120 tysi albo 5 lat
NO RISK,
NO FUN.
kurde z wami to sie pogada 90/120 itd. ma z was ktos pewno odpowiedz bo ja mam 120 tysiaków i nie wiem kto może mi stwierdzić ile moge jeszcze pojezdzić ?
2009 Lotka R32 tył,Dystanse,Większe hamulce tył,Ciemne szyby jak drug? połówkę przekonam,Dolot BMR
Jak widzisz różnie ludzie piszą. A więc przestań się zastanawiać tylko pojedź i wymień ten rozrząd jest to mała kasa w skali remontu.
Maxvibe nie zmieniaj!Poczekaj na zonk!mówią 60,mówią 90,mówią 120 to i tak Ci mało!Ty 120 to ile jeszcze czekac!zadzwoń do ASO a powiedzą 180 i trzy kontrole!Zmieniaj wkoncu albo szykuj sie na co i ile kosztuje po zerwaniu
Mnie to lekko bawi. Ja przeglądy robie wcześniej niż trzeba wole zapłacić wcześniej i mieć pewność że nic się nie sypnie. Niż później gadać że auta to się psują.
Audi USA podaje 100tys mil , jednak nie znam nikogo kto czeka do takiego przebiegu tym bardziej ze paski zrywaja sie znacznie wczesniej .
Bylo wiele przypadkow ze zawodzily przy ok 60-70 tys mil
Mysle ze 90 tys km to ostateczny termin dalej to kuszenie losu ....
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Ok, co do przebiegu to widze ze nie ma jednolitego stanowiska a jak to wyglada w latach? Wszyscy sie zgodzą że xxx.000 km lub 5 lat czy może jakies inne okresy?
Z tym ze 5 Lat to się zgodzę, bo olej co roku trzeba wymieniać koniecznie?
Lepiej wymienic za wczesnie niz potem pisac posta typu " Zerwal mi sie pasek , co dalej ??''
Nikt nie da 100% gwarancji ze kawal zbrojonej tkanina gumy przetrwa 5 lat czy 4,5 roku ..
Jesli masz przebieg przy ktorym znane byly przypadki zrywania sie paska to zmieniaj i nie mysl czy powinienes czy tez nie ...
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Wiem wiem ale sprawa wyglada tak: Kupiłem auto od niemca - regularnie co roku servisowane w ASO. Auto ma przebieg 120.000 tyś i jest z rocznika 1999 czyli ma 8 (no teraz to juz 9) lat. Ksiazka serwisowa jest po niemiecku i jestem w stanie z niej wyczytać tylko tyle ze było co roku serwisowane.
I teraz nie wiem czy wymieniac rozrząd mam już przebieg 120.000 więc niby powinieniem ale z drugiej strony może zaczekać i wymienieć za rok jak auto bedzie miało 10 lat bo przeciez jak było serwisowane w ASO to po 5 latach powinni niemcowi wymienić, prawda?
A może w ksiażce serwisowej jest jakaś wzmianka o tym ze rozrząd był wymieniany - czy powinna być nie wiem a jesli tak to w którym miejscu?
Z góry dzieki za pomoc.
Zmien ten rozrzad, bo:
a) jezeli nie byl jeszcze zmieniany od nowosci to najwyzszy czas
b) nawet jak byl zmieniony 4 lata temu to ten jeden rok cie nie zbawi a przynajmniej bedziesz nastepne lata ze spokojem jezdzil a nie sie zastanawial czy sie moze nie urwie za dwa dni.
Kompletny rozrzad z pompa kosztuje niecale 500zl, nie wiem po co sie zastanawiac kiedy juz jestes na granicy czasu kiedy trzeba wymieniac..
ttless..
Nic dodac nic ujac ..
Wymieniaj i nawet sie nie zastanawiaj dalej
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
No dobra, a ja zadam pytanie od nieco innej strony
Mojej TT uzywam tylko w lato i to tez nieduzo. Przy czym regularnie przez caly rok ja "przejezdzam" zeby sie nie zastala w garazu (tak co 3, 4 tygodnie krótka przejazdzka, rozgrzanie silnika do normalnej temp itd). W tej chwili TT ma przebieg 27 tys km ale jest z roku 2000 Rozrzad jest niezmieniany od nowosci. To co radzicie - zmieniac (przy tak smiesznym przebiegu)? Czy pasek "zuzywa" sie podczas postoju (przy czym przypominam o tych regularnych "przejazdzkach" zeby samochód sie nie zastal) ???
Pozdrawiam!
Pajak
W 80% pechowych przypadkow problemem nie jest sam pasek tylko uszkodzenie lub zuzycie innych czesci wchodzacych w w sklad ukladu , najczesciej jest to rolka napinacza .
Wystarczy ze pasek przeskoczy o 3 zabki i problem gotowy ..
Na Twoim miejscu mysle ze wymienilbym w okolicach 60 tys
Mozna tez podzwonic po kilku renomowanych servisach jakie jest oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden