A ja jeszcze raz spytam - mogę przejechać 1000km na niedogrzanym silniku(około 60-70 stopni) z prędkością około 110-120 czy jednak naprawiać ten termostat tu za granicą?Bo z tego co wiem to problemem dla silnika jest przegrzanie a z niedogrzanym to można sie kulać byle na niezaduzych obrotach i nieprzeciązać go . Prawda?bo specjalistą nie jestem...
pozdro