Odświeżę temat bo trochę się sprawa z cewkami\świecami rozjaśniła.

na 1 i 4 cylindrze w październiku wywaliło mi sporadyczne Missfire, później już tego nie było, auto więcej stało niż jeździło więc nic z tym robione nie było aż do teraz. W innym temacie ( o uszczelce pod głowicą) zamieściłem filmik z "wodą w tłumiku" jednak tak jak WW podejrzewał w większej części było to raczej niespalone paliwo.
Żebyśmy się zrozumieli jak do tego doszedłem, bo mogę się mylić.

Autko paliło na 2 cylindry, na trzecim wypadał zapłon, a czwarty był całkiem martwy. Odpalam dzisiaj auto, widok jak na filmiku. Wyciągnąłem pierwszą świecę z lewej stojąc na wprost (to jest pierwsza czy czwarta?) Była ciemna i wilgotna, wyczyściłem ją na błysk, po zakręceniu odpaliłem auto i już nie "żygało" praktycznie w cale (pluło delikatnie kroplami, silnik chodził ok). Dwie środkowe świece były suche, widać było że tam jest wszystko ok. Do czwartej niestety nie zdążyłem się dobrać (kto czytał dzisiejszy temat wie dlaczego ) ale podejrzewam że wyglądała by tak jak pierwsza.
I teraz mam 3 pytania związane z błędami, bo chciałbym wszystko wyeliminować za jednym razem.

1. Missfire 1 i 4 - tutaj raczej nie ma nad czym dumać, wiadomo gdzie leży problem.
2. Sporadycznie za bogata mieszanka - czy możliwe jest że przy missfire z winy świec\cewek ecu wywali mi błąd o bogatej mieszance? Czy to jest wina całkiem czego innego.
3. Sporadyczny Overheat sondy za katem (nie pamiętam czy za czy przed, ale raczej za) - czy możliwe jest że z winy dostającego się paliwa do wydechu sonda będzie się gotować?