Witam
z góry sorry,ze bez przywitania itd..mam pewien problem i moze u was ktos na forum mi pomoże...
a wiec smigam na codzien Audi S3 8L,przyszłą zima wiec postanowilem zajac sie eksploatacja,miałęm problem z haldexem tzn...sączył mi sie olej z pompy oraz przy skrecie koł w lewo badz w prawo słyszałem dziwne chrobotanie z tyłu,postanowilem wiec wymienic olej z filtrem i simering ktory MiroTT opisywał w temacie na forum,moj kumplem mechanik u ktorego robię zawsze autko wymienił mi olej z filtrem + simering (stary olej nie był w złym stanie,zadnych opiłkow itd..) simering wszedl na swoje miejsce bez problemu,wyjezdzam autkiem i chce ruszyc na sniegu przod boksuje tył wogole sie nie zapina,pojechalem sie przejechac znow spiecie na asfalcie z 3 tys przod boksuje tył sie nie zapina,wrocilismy spowrotem do garazu,podpielismy auto pod vaga wyskoczył bład 01155 - clutch usterka miechaniczna,po skasowaniu wyjechalem ponownie dalej bez zmian,bład powrocil wiec postanowilismy wszystko posrpawdzac :
-bezpiecznik 31 oraz całą reszte wszystkie dobre
-bezpiecznik na aku ok
-na sterowniku tez zadnych błedow wszystko ok
-olej w haldexie nie dawno wymieniony
-wtyczka do pompy podpieta
-wtyczki nastepne po odpieciu było w nich troche oleju,rowniez zostały przeczyszczone na nowo podpiete
-gasną lampki ABS itd..
-przekracem zapłon,napiecie do pompy idzie,słuchamy czy pompa działa,tak działą slychać ze chodzi
no i poprostu nie wiem co dalej robic,haldex nie działą tył sie wogole nie zapina ręce mi opadaja,macie jakies pomysły co dalej?