nie odbija ci pistolet ze przelewasz, czy ignorujesz jego odbicie i lejesz dalej ? w kazdym razie i tak i tak niedobrze ;] trzeba unikac przelewania autta
nie odbija ci pistolet ze przelewasz, czy ignorujesz jego odbicie i lejesz dalej ? w kazdym razie i tak i tak niedobrze ;] trzeba unikac przelewania autta
"Love Them BOTH" - M.
Nie no, to coś nie tak ze wskazówkami Jakoś nie przypominam sobie, żeby poleciała mi za koniec skali.
Mi zwariowała wskazówka zaraz po przelaniu baku. Więc coś w tym jest.
Prezes Zrób po prostu test licznika Vag-comem , w którymś kroku prodedury wszystkie wskazówki powinny ustawić się w połowie , jak ta od paliwa się nie ustawi to masz już problem rozwiązany ...
Jest na forum procedura testowania
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Przekręciła się mu tak samo jak mi. Sądzę że trzeba ja tylko "naprostować"
a co to znaczy (naprostowac ) ?? - tak poprostu recznie
I TT
U mnie jest to samo ze wskazówką od paliwa. Test przechodzi prawidłowo, ale jak wyłączasz stacyjkę to wskazówka nie opada do samego dołu od razu tylko na chwilę zawiesza się trochę wyżej. Ja tam jeżdżę po prostu na zasięgu na wyświetlaczu kompa i już
Ja mam tak, ze jak jest pusto to wskazuje ciutke ponizej polowy
Ja mam tak samo jak Messik, do tego wskaźnik temp mam uszkodzony...
Prezes. Kiedy ja kupiłem swoją TTke miałem ten sam problem. Właśnie rezerwa zaplała się mniej więcej w okolicach 1/2, a gdy dolewałem do pełna to wskazówka przechodziła sporo ponad skale i tak jak mówisz, aby była przy 1/1 trzebabyło zrobić około 100km. Miałem ten problem do czasu kiedy całkowicie mi padły zegary, auto mi nawet nie odpalało, zawiozłem do elektryka w Krakowie, naprawił zegary i wraz z tym wskazówke od paliwa, teraz jest tak jak powinno być, gdy doleję do pełna wskazówka jest na 1/1, a rezerwa zapala się tam gdzie powinna.
Tylko koszt takiej przyjemnosci to ok 500zl, tak? Dla mnie nie jest problemem ze przeklamuje pol baku, kiedy zasieg i zyd chodza ok. Moze w przyszlosci sie szarpne i to zrobie, ale predzej kupie europejski bo mam w milach, i nie moge sie polapac w chwilowy spalaniu "galony na mile" kto to wymyslil?
No, mnie w sumie wyszło bodajże około 800zł, bo doszedł do tego elektryk u mnie, który za zdiagnozowanie wziął 100 i doszedł też koszt lawety, sama robocizna to 500zł, ale jestem zadowolony. Dodatkowo dostałem "dożywotnią" gwarancję u tego pana
Wiec dla pewnosci zalewac np. na full resetowac ilosc km. od odtatniego tankowania i pamietac ile kto +- na baku wyrabia ((bo to juz zalezy od kazdego indywidualnego stylu jazdy ))
I TT