Dzięki za pocieszenie - samochód przyjechał do Pl z uszkodzonym serduchem i był wymieniany cały motor- nie patrzyłem mechanikowi na ręceZamieszczone przez Jambolek
WiTTtaj w Klubie.
swoja droga mialem podobna sytuacje kilka tydz. po zakupie , po przekreceniu kluczyka wital mnie komunikat ((ikona)) temperatura plynu chlodzacego za wysoka lub poziom jego za niski.... oczywiscie ilosc mialem prawidlowa , a i motor byl zimny przy starcie zawsze ...wiec odpadalo jedno i drugie ... ruszalem bardzo ale to bardzo spokojnie i juz po przejechaniu ok. kilkuset metrow poprostu gasla .... po chyba 9 dniach problem zniknal i juz nigdy potem (odpukac ) sie nie pojawil, i wszystko sprawuje sie swietnie tylko tankowac i cieszyc sie jazda czego i Tobie zycze ... pozdrawiam! objaw jest prawie dokładnie identyczny jak opisywałeś, jeszcze jest jeten niuans- po włączeniu zapłonu wskaźnik pokazuje od razu ok 55 stopni
Dla mnie podczas poszukiwania najważniejsza była karoseria- wszak to najdroższy element do odbudowy i priorytetem było szukanie bezwypadkowegi nie zeszpeconego wiejskim tuningiem egzemplarza- a autko jeździ po Rzeszowie.
Co prawda kolor wnętrza- siwa skóra nie bardzo mi odpowiada no ale może z czasem zmienimy i to!
na dniach czeka go detalingowa zabawa - dosłownie szorowanie każdego zakamarka szczoteczkami łącznie z podwoziem i zabezpieczenie- celem - samochód ma być w stanie jak nowy - ot taki odjzad
