do ogóra który ma mieć jak najmniejszy koszt eksploatacji tak,
do auta turbosprężonego o mocy 410ps kategorycznie nie! Budowa molekułów cząsteczek oleju zmienia się w miarę używania, przy czym zmienia się skuteczność smarowania! Dlatego do ogóra z małą mocą jest to bez rożnicy, ale nie w silniku o ogromnych obciążeniach.
---------- Post dodany o 18:08 ---------- Poprzedni post z 18:03 ----------
I zgadzam się w zupełności z klubowiczem/czką, totalnie zero informacji na temat cen, parametrów, badań technicznych!
Jeżeli ma Pani na celu pozyskać informacje dla firmy handlowej lub produkcyjnej, uzyska Pani odpowiedź NIE w większości przypadków, ludziom sie źle kojarzy coś co było po "przemieleniu". Bardziej Polak spojrzy na cenę do swojego kowalskiego auta słuzbowego.