Z okazji (mam nadzieję) szczęśliwego zakupu witam serdecznie forumowiczów

Niedawno nabyłem piękne czarne cabrio z czterema kółkami na grillu
- Rocznik 2003, 180 KM, wersja amerykańska a zatem w automacie (dla małżonki)
Odkupione od ludzi którzy ściągnęli go Stanów przez 2 lata temu i walczyli nim po dziurawych szosach ojczyzny.

Pomimo początkowej nieufności co do tej skrzyni biegów coraz bardziej i mi się podoba - po przełączeniu na "S" czuję jak szatan wyciąga ręce...

Maszyna jest już wyremontowana więc już się nadaje do jazdy - zgodnie ze wskazówkami które przeczytałem na forum - zmieniłem rozrząd, w warsztacie powymieniali korki, uszczelki takie tam.

Oczywiście nie wszystko jest jeszcze perfekcyjnie ale o tym będę jeszcze pisał na forum.

Do zobaczeniach na ulicach Warszawy!