Wyjec TT 3,2 V6

[wyjec]

WYJEC TT 3,2 V6
Marka i model: Audi TT 8N
Pojemność silnika: 3200cm3
Rok produkcji: 2003
Kolor: Srebrny - w salonie samochodowym na otomoto czarny nie był dostępny

Silnik/skrzynia:
-Benzynowy 3,2 V6 – inny nie wchodził w grę
-Moc: 250 KM
-Moment obrotowy 320 Nm
-sportowy filtr powietrza
-Skrzynia DSG 6 biegów, łopatki przy kierownicy, tryb sport
-Napęd 4x4
-Przebieg przy zakupie 68500 km
-Żadnych modyfikacji nie przewiduje
-tu jest miejsce na wykres z hamowni (gdzie mogę zrobić 4x4 blisko Poznania?)
hamownia zaliczona. wprawdzie z małymi problemami, bo na rolkach się tył nie kręcił. Przy okazji musiałem sprawdzić haldex - jest sprawny
Haldex został rozpięty i wynik to 235 KM i 317 NM. 15 kucyków gdzieś uciekło, ale niuton został prawie w serii. Przyczyna: może DSG i pomiar z rozpiętym haldexem, może niewymienione świece, filtr sportowy (był czyszczony) i kable od nowości, a może katalizator nie oryginalny?

Zawieszenie/koła:
-Seria bez zmian i tak zostanie, bo na polskie drogi to i tak twardo
-koła przód: 18/40/225
-koła tył: 18/40/225
-na zimę będzie to samo; niestety 17’’ mają za mało miejsca jednak wchodzą i na zimę już kupione oryginalne ładne czarne 17"
-amorki przód ok. 80%, tył ok. 40% więc te przed zimą będą wymienione

Hamulce:
-Przód: nowe tarcze EBC nacinane nawiercane, klocki ATE – brudzą jak ch…a
-Tył: tarcze seria, klocki ATE – tu bez brudu

Wnętrze:
-Właściwie ma wszystko co mógłby mieć oprócz podgrzewanych foteli.
-Muszę kupić podłokietnik i założyć to podgrzewanie foteli – więcej zmian nie będzie podłokietnik od golfa - sprawdza się rewelacyjnie, nie wiem jak można jeździć bez...

Z zewnątrz:
-Seria – będą tylko lekko przyciemnione szyby tył, i małe poprawki lakiernicze

Audio:
- Seria – zresztą kogo by to obchodziło przy takim dźwięku silnika…
-Będzie dołożony odtwarzacz mp3 z zestawem głośnomówiącym zamiast zmieniarki, która jest wymontowana

Historia samochodu:
Niestety po przejściach, sprowadzone pod koniec 2007r. Przebieg 53000km. Francuz na kompletnie łysych oponach wykręcił kilka razy altonena blisko barierek i krawężników . Poduszki całe, ale blacharz i lakiernik miał co robić dookoła samochodu. W Polsce jeden właściciel przez 4 lata. Dlaczego więc kupiłem to auto? Bo właściciel wyspowiadał się z wszystkiego co było przy nim robione. Bo jeździł nim jego syn przez 4 lata, a trupa raczej by mu nie dał. Bo sprawdziłem ten samochód dokładnie przed kupnem, zawieszenie, silnik, diagnosta, nawet jazda testowa trwała jakieś 40 min. Bo stan samochodu potwierdza jego realny przebieg 68500 km. Bo naprawiony był BDB- i to cztery lata wstecz, a nie wczoraj. Bo cena – jakość była realna i do zaakceptowania. Bo wybór z tym silnikiem w Polsce jest więcej niż marny, a bezwypadkowy na sprzedaż to prawie mit.

Realia po zakupie:
-TT sprawuje się świetnie. Stan techniczny BDB.
-Co mnie zaskoczyło? No cóż. Kupując 3,2 V6, ekologię miałem gdzieś i nie sprawdziłem spalin. Więc ekologia dała znać o sobie i wywaliła błąd 200km po kupieniu. Lewy katalizator podziękował za współpracę. Prawdopodobna przyczyna - francuz brykający po krawężnikach musiał delikatnie nim potrząsnąć i powoli 2/3 kata opuściło wydech TTki (endoskop to fajna rzecz ). I tym sposobem TT dostało nowy katalizator.

Wrażenia z jazdy:
-Bezcenne, choć na razie się obwą****emy. Ja sprawdzam jej możliwości, ona sprawdza moje umiejętności.
-V max z normalnej jazdy mniejsza niż w CIVICU iCDTI - zawieszenie na polskich drogach nie lubi audi TT
-Czas dojazdu praktycznie taki sam – wyprzedzanie to poezja. Wyprzedzam tam gdzie wcześniej mogłem tylko o tym pomarzyć

Wady:
-Zaczynają mnie złościć uwagi typu: męskich nie było, torebka dla kobiety

Spalanie: oczywiście wszystkie pomiary na niemieckich autostradach w polskich warunkach
- trasa Katowice Warszawa 9,2l Do Piotrkowa jazda do 150 płynnie, potem na naszych wachadełkach w porywach do 90 ale też płynnie
- trasa Kielce Poznań 10,7l z średnia prędkością 98
- tylko autostrada Stryków Poznań 15,1l średnia prędkość 156
- mieszana więcej miasto od 11l do 12l w zależności ile stoi się w korku
Styl jazdy nazwałbym inteligentny tzn. ostro ale z głową. Hamulec i gaz nie są wykorzystywane w systemie "0-1" doceniam pozycje pośrednie

A tu link do zdjęć: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...97c4162cd.html