a najlepiej to chyba mam ja :P za narzedzia i warsztat grosza nie placilem :P a caly garaz z podnosnikiem chydraulicznym z dwoma kanalami i z narzedziami do wszystkiego, doslownie profesionalny zaklad mechaniczny stoi z otwartymi dzwiami :Pzastanawialem sie czy sobie tam jakiegos materaca nie kupic bo tak ladnie w srodku jest ze chyba sie tam przeprowadze. moj szef(angol) ma taki w ktorym z kumplem z jasla grzebiemy w traktorkach i innych sprzentach firmowych :P wszystko najlepszych firm bo co to dla multi milonera... a jezdzi golfem piatka bo go namowilismy zeby zmienil bo do tej pory jezdzil starym landrowerem ::P do ktorego dolewalism pol litra oleju co tydzien bo taki zajechany byl :P a pod pompe wtryskowa to trzeba bylo wiaderko podstawiac i do baku spowrotem wlewac