po wyrzuceniu wszystkich plastików od akumulatora i założeniu tego mini mam tam dużo miejsca i wpadłem na pomysł żeby zrobić prostą rurę od siliconowego kolanka mojego fmica aż do samego kolektora, czy ta gra jest warta świeczki? układ by się skrócił bo jakieś 15-20cm odeszły by 2 ostre zakręty i zmiany przekrojów i jakieś takie pozawijania które tam są ,a ponadto przekrój fmica i wszystkich pozostałych kolanek forga jest większy niż seryjnej czarnej gumy i tego plastiku więc to jest taka jak by pozawijana zwężka ,a tak to wygląda:
http://img843.imageshack.us/i/p8144068.jpg/ - fotka robiona od strony szyby a tutaj jakaś stara fotka jak kiedyś zakładałem fmic:
http://img844.imageshack.us/i/zdjcia0450.jpg/
no i mój pomysł to dać prostą lub prawie prostą rurę z kwasu łącząc czerwony siliconowy element z kolektorem, oczywiście wspawać miejsce na MAP sensor i połączyc czerwonymi siliconowymi złączkami, opłaci się bawić? roboty w sumie nie wiele,a kolektorem się nie przejmuje bo na pewno jeszcze przez długi czas pozostanie ten seryjny ..