Cześć wszystkim,wczoraj wziołem się za wymianę sprężyn na sportowe.Wszystko szło gładko do momentu gdy zaczołem wysuwać amortuzator ze zwrotnicy.Jako że szło to dosyć opornie pomogłem sobie naciskając kilkakrotnie nogą na zwrotnicę.Udało się i po założeniu nowej sprężyny chciałem złożyć wszystko do kupy zauważyłem że .....póloś a raczej przegub wewnetrzny ( od strony skrzyni ) się rozlazł.Rozerwała się osłona przegubu , wyszła z niej półoś na której końcu są takie trzy kulki.Samochód stoi teraz na podnośniku i nie wiem za bardzo co z tym teraz zrobić.Jak to możliwe że przegub tak łatwo się rozlazł ? Nie ma tam żadnego zabezpieczenia ? Czy oznacza to że przegub jest do wymiany ?