Witam,

Mam 2 problemy dotyczące mojego autka, chciałbym je zdiagnozować i usunąć, dlatego prosiłbym o pomoc.

Pierwszy problem jest mniej poważny,dotyczy pisku podczas hamowania, toczenia się po hamowaniu i jazdy. Byłem z tym problemem u mechanika w poprzednim tygodniu, stwierdził że problemem jest zniszczona uszczelka, którą uszkodziły nieprawidłowo, zbyt mocno zamontowane klocki i tarcze przez poprzedniego mechanika.Rzeczywiście zobaczyłem tą uszczelkę i faktycznie była zniszczona.Po wyjechaniu z "naprawy" problem pisku zniknął, przy kolejnych dwóch przejażdżkach pisk pojawił się na początku przy manewrach parkingowych(mniej donośny od początkowego) oraz przy hamowaniu, w końcowej fazie(pisk był mało słyszalny). Dzisiaj po przejechaniu kilku kilometrów z dużą ilością hamowań, problem powrócił, praktycznie do początkowego stanu. Rozumiem że mogę się ubiegać o 'reklamacje" tej usługi? Miałby ktoś z Was jakąś teorie co mogłoby to być ?

Drugim problemem i moim zdaniem bardziej poważnym są wysokie obroty około 1400 falujące między 1000-1400 na biegu jałowym i towarzyszący temu dźwięk, głośny jakby coś tam się "męczyło", nie wiem jak to nazwać ten dźwięk jest jak na moje ucho rytmiczny, jakby coś się ocierało, podchodzi pod metaliczny, ale to nie jest taki typowy dźwięk metalu ocierającego się o metal. Po rozgrzaniu autka dźwięk ten zanika.A obroty wracają na normalny pułap poniżej 1000. Aczkolwiek jak na moje ucho laika nawet po rozgrzaniu coś tam nie do końca "hula" jak należy.Prosiłbym o pomoc i z góry dziękuję !