TT mk2 2011 1.8tfsi
Auto po wypadku bylo zrobione w Polsce, a teraz wrocilo na lawecie do Niemiec.
Wszystko ok, tylko problem w tym, ze ciagle wskazowka paliwa jest na dole.
Dzwignie sie moze 2mm. Ostatnio pisalem na forum i doradzono mi, zeby sprawdzic plywak.
Rozebralismy z kolega z tylu pod siedyeniami, ale bez wyciagania pompy zeby poruszac plywakiem, ale nic to nie pomoglo.
Bak byl prawie pelny. Dodam jeszcze, ze swieci sie na Fisie `Bitte Tanken'. Slyszalem, ze w audikach psuja sie wskazniki wskazowek,
jednak jakby to bylo przyczyna to przy takiej ilosci paliwa w Baku nie powinien swiecic sie `komornik`, bo bierze wartosci z elektryki, a nie
z polozenia wskazowki. Chyba, ze sie myle? Nie mam tu zA BARDZO dostepu do Vaga. Jakby to byl problem z plywakiem to mozna byloby pompe wymontowac i zabrac do Polski do zrobienia.
Moze ktos mial podobny problem w mk2 `?Dodam jescye zdjecia pewnego sterownika. za co jest on odpowiedzialny?nie ma to Zwiazku z tym ?
PS: Przepraszam za brak Polskich znakow.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Nikt nic ?