Tak to też sobie tłumacze i Was rozumiem.
Co do 911 Turbo - jestem zakochany po uszy w tym aucie. Kiedyś pare lat temu w moim garażu stało 996 Turbo i mimo, że to może nie najpiękniejsze 911, to i tak wywoływało u mnie mrowienie w okolicach jąder. Auto sprzedawane było rok.