Cytat Zamieszczone przez neves Zobacz posta
Witajcie,

wiem, że zakładanie nowego tematu dla konkretnego samochodu jest nie mile widziane, ale pytań i niejasności jest zbyt dużo aby pytać w "Kupujemy Audi TT MK2", a inne tematy są łączone i ciężko mi stwierdzić czy jest mówione o MK1 czy MK2, jeżeli jednak nagiąłem regulamin, to proszę o usunięcie postu

Model którego dotyczy ten post:

http://otomoto.pl/oferta/audi-tt-aud...tml#987141d573


Więc tak, pierwsze co się rzuca w oczy to niski przebieg, bo tylko 59tys. Jak na 8 letnie auto to naprawdę mało, wręcz nieosiągalne, ale wizualnie ( w środku jak i na zewnątrz) prezentuje się naprawdę dobrze co może potwierdzać tak mały przebieg. Właściciel ma warsztat samochodowy i dostęp do 3 innych aut, co albo oznacza, że wie jak kręcić licznik, albo faktycznie nim mało jeździ

Kolejną obawą jest to, że samochód jest ściągnięty z USA. Sprawdziłem VIN na bezwypadkowe.pl i jedyne co się rzuca w oczy, to to, że został nabyty w 2007 przy stanie 24km i więcej wpisów brak. Właściciel twierdzi, że auto jest z 2008 i w 2009 było sprowadzone do Polski z stanem licznika 29k km jako mienie przesiedleńcze, co nie jest nigdzie zapisane, więc nie wiem co mam o tym sądzić...

Na jednym ze zdjęć widać, że tłumik jest bardziej "schowany" niż zwykle, co też daje myślenia, czy przypadkiem nie był bity w tył. Dodatkowo, zostały w nim wymienione tylne lampy, bo podobno samochód nie przeszedłby kontroli technicznej z racji na czerwone kierunkowskazy. Aczkolwiek, stare lampy są do wglądu i dołączane do auta.

Właściciel wysłał mi też z 30 dodatkowych zdjęć które postaram się zaraz wrzucić i załączyć w poście. Ze zdjęć, jedyne co mi się rzuca w oczy to przetarcie z lewej strony kierownicy na łączeniu oraz fakt, że znów jest mało zdjęć tyłu auta.

Otrzymałem również sms, że właściciel "nie ma nic do ukrycia" i bezproblemowo można się spotkać w ASO na przegląd auta. Problem tylko w tym, że to kosztuje 600zł i nie chciałbym wykładać takiej kwoty po nic, dlatego chce sprawdzić jak najwięcej przed wysłaniem auta do stacji diagnostycznej.

Ponieważ jestem "laikiem" w tych sprawach to chętnie wysłucham waszego zdania i prosiłbym to podanie informacji, co takie auto powinno mieć zrobione a czego nie, tak aby potwierdzić podany przebieg. Prosiłbym też o podanie informacji na co zwrócić uwagę przy oględzinach.

P.S Czy uważacie, że ASO wystarczająco dobrze sprawdzi auto i czy można im ufać?

P.S 2 Rozumiem, że ustalenie prawdziwego przebiegu tylko z poziomu komputera jest niemożliwe?

Serdecznie pozdrawiam i dziękuje za każda pomoc

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Ponieważ zdjęć jest dużo, załączam link do konta na dropbox-ie:

https://www.dropbox.com/sh/ckl47pr87...tctMSnZBa?dl=0
Kolego wątek tego auta chwile temu był już poruszany. Na oko wyłapano tyle, że ma zmienione lampy z tyłu i dziwnie cofnięty wydech. Zaleciliśmy wstępnie zamówienie raportu CarFax co chyba w przypadku auta z USA jest najbardziej rozsądną i najtańszą opcją, od której można by zacząć sprawdzenie auta.