Witam,
Moje auto coś boli. Silnik nie trzyma obrotów, VAG pokazuje wahania w przedziale 740-860 obrotów na biegu jałowym, słychać nierówną pracę silnika oraz czuć drgania w kabinie, na kierownicy etc.
Towarzyszy temu także samoczynne podbijanie obrotów podczas wchodzenia silnika na bieg jałowy, obroty opadają i momentalnie zostają podbite (dorzucam nagranie). Znajomego 1.8t też tak przebiera, może ja jestem przewrażliwiony lub on też ma jakąś usterkę.
Drugi problem to gwizd, który jest słyszalny dopiero od mniej więcej 4,5k obrotów. Przy gazie w podłodze od tego momentu zaczyna się przemiana 1.8t w silnik odrzutowy, jest to dosłownie taki donośny gwizd, że aż ludzie sie oglądają bo nie wiedzą co się dzieje, sąsiedzi już mnie mierzą wzrokiem i dużo rozmawiają no hałas jak choleraZnajomy podczas wymiany filtra paliwa powiedział, że mam delikatny przedmuch na elastycznym złączu wydechowym, stąd też moje podejrzenia, że gwizda przez tą dziurkę, ale aż tak? Czy to może wirnik turbiny ma jakiś luz i stąd ten hałas?
Trzeci problem jest taki, że dwa dni z rzędu silnik nie chciał odpalić, zgasiłem rozgrzany na jakąś godzinę i klapa, VAG pokazał mi błąd czujnika położenia wału korbowego G28 - po skasowaniu błąd nie wraca.
Olej Motul x-cess 5w40, rozrząd wymieniany wraz z olejem ok 4000km temu tak samo wszystkie filtry. Wymieniłem uszczelki pod kolektorem oraz między nim a przepustnicą, także zabrałem się za odmę i test szczelności - węże od odmy były dosłownie skamieniałe w środku więc zostały wymienione wraz z zaworem zwrotnym, test szczelności silnik przeszedł pozytywnie. Nowe świece, zawór DV oraz N75.
Dodam, że pod pokrywą wałków było dużo nagaru, jakiś ciul jeździł na castrolu i chyba go w porę nie zmienił, chciałem zalać płukankę lecz nie jestem do końca pewien kondycji silnika czy zaraz się coś nie wysypie więc wyczyściłem co się dało. Łańcuch napięty solidnie, oczka między zębami zgadzały się.
TT ma silnik 1.8t 180km quattro i jedzie identycznie jak kolegi A4 150km, wydaje mi się, że chyba jedzie normalnie bo to rozłożenie mocy i napędu jednak jakąś rolę odgrywa i nie jest to jakiś potwór uliczny
Film co do pierwszego problemu: https://youtu.be/xSbegtnm4DI
Pozdrawiam i liczę na jakąkolwiek pomoc
Odpowiedz z cytatem