Cześć!

Zacznę od początku. Przez weekend każdego dnia zrobiłam po 80km na ekspresówce, prędkość powyżej 100km/h. Wczoraj nie miałam żadnego problemu, natomiast dzisiaj kiedy czekałam, aż się otworzy brama garażowa usłyszałam dziwne dźwięki odchodzące od kierownicy jak i podczas ruszania kierownicą. Okazało się, że oleju mam niewiele, wlałam, poruszałam kierownicą - wszystko idealnie, bez dziwnych dźwięków. Problem pojawił się, gdy spojrzałam pod samochód. Pod lewym kołem (strona kierowcy) zrobiła się ogromna plama. Pytanie : czy jest ktoś w stanie (po opisie) stwierdzić który to wąż i jakie koszta ?