Zrobiło mi się w Pieczyskach podczas stania. Auto zaczeło na wolnych obrotach gwizdać. Po dodaniu gazu jest cisza. Paweł2005 obstawia turbo. Jednak, że potem ten dźwięk zanikł. Nie było go wczoraj przez całą drogę i dzisiaj rano. Zostawiłem auto Sylwi, i jej się to znowu pojawiło. Tylko na wolnych obrotach. Turbo było rok temu(15 tys km ) regenerowane. Czy to możliwe, że tak szybko się łożyska rozleciały?