Witam od jakiegoś czasu zauważyłem że moje TT przy mocnym skręcie , przy cofaniu lub jeździe do przodu dziwnie buczy .1# Jest to taki dźwięk jakby tylne koła były spięte przez haldexa .
2#Jak wróciłem z hamowni było to bardzo nasilone wręcz był to metaliczny stukot gdzieś w środku pod maską . Myślałem że to przeguby ale jednak nie . Dzisiaj w deszczową pogodę to ucichło ale buczenie zostało . Wręcz nazwałbym to skrzypieniem . Może ktoś wie w czym diabeł siedzi ? Dzięki z góry .
PS : Przeszukałem forum i niby wszystko pasuje ale nie do końca . Pozdrawiam