W internecie znalazłem ciekawy artykuł;
Podatek za zakup auta można obejść, ale ludzie się boją
Jak dobrze rozumiem wystarczy umowę spisać za granicą <lub się umówić i mieć kwitek bycia za granicą w tym czasie> i nie trzeba wtedy płacić podatku 2% do skarbówki? Próbował już to ktoś? Czy to legalne? I czy zarejestrujemy samochód, gdy nie będziemy mieli dowodu wpłaty?